Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: będą biura dla kibiców?

Piotr Rąpalski
Wojciech Matusik
Organizatorzy Euro 2012 przygotowali projekt tworzenia biur dla kibiców, w których mogliby oni dyskutować pod okiem pedagogów. Pomysł dziwi władze Krakowa, zwłaszcza, że to one mają za niego zapłacić. Inicjatorzy programu "Kibice razem" zarzekają się, że warto.

Celem projektu jest wyplenienie agresji z kibiców. W zamian mają oni skupić się na meczowym dopingu, jego uatrakcyjnianiu, organizowaniu wspólnych wyjazdów, turniejów, redagowaniu gazet stadionowych itd.

Zobacz także: Absurd w Krakowie: z małej budki strzegą konsulatu

Sęk w tym, że nie obejdzie się bez stworzenia biura dla kibiców, a to ma rocznie kosztować nawet 200 tys. zł. I to dla jednego klubu, a w Krakowie biura muszą być dwa - dla Cracovii i Wisły.

Kosztorys zakłada pensje dla dwóch pracowników, wynajem, urządzenie i utrzymanie lokalu, zakup komputerów, wyjazdy szkoleniowe, warsztaty. - Wymyślono projekt dotyczący kibiców bez udziału kibiców. Odgórnie - komentuje Barbara Janik, doradca prezydenta miasta ds. sportu. - Nie może być też tak, że spółka wzywa do wydawania publicznych pieniędzy. Jeśli ma pomysł, powinna spróbować poszukać ich poza budżetem miasta. Janik podkreśla, że sama idea projektu nie jest zła, ale jego zasady muszą zostać zmodyfikowane.

Co więcej, magistrat przypomina, że prowadzi już od trzech lat Fair Kibic Extreme, program, w którym kibice Wisły i Cracovii zmagają się w survivalowych zawodach. Przynosi on efekty, a kosztuje rocznie 150 tys. zł. - Nie utrzymujemy biura. Nie kupujemy komputerów. Program jest o wiele bardziej atrakcyjny dla kibiców niż debatowanie - dodają krakowscy urzędnicy.

Pytają równocześnie, jakich kibiców spółka Euro 2012 chce zaprosić do współpracy? Chuligani przecież nie przyjdą, a ci kulturalni potrafią sami się organizować. - To sztuka dla sztuki - dorzuca Barbara Janik.

Spółka PL2012 broni pomysłu. - Chcemy włączyć kibiców w społeczeństwo obywatelskie i poprawić ich wizerunek - mówi Dariusz Łapiński z PL2012. - Lokal jest potrzebny, aby kibice mogli się spotykać i tworzyć projekty. Brakuje im miejsca.

Łapiński wyobraża sobie je nie jako biuro, ale kafejkę. Takie miejsca funkcjonują już we Wrocławiu i Gdańsku. Kibice m.in. pomagają niepełnosprawnym lub współpracują z artystami przy oprawie meczów. - Projekt w Niemczech działa od 1981 roku. Tam jest już 48 takich miejsc - dodaje Łapiński.

Co na to kibice? - Potrafimy się organizować. Klub pomaga. Kibicowanie w Polsce różni się od tego w Niemczech - mówi Filip, kibic Cracovii.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Podrobili 17 tys. ton paliwa, staną przed sądem
Najciekawsze świąteczne prezenty, wigilijne przepisy, pomysły na sylwestra - wszystko w serwisie świątecznym**swieta24.pl**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska