https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Będą duże utrudnienia na ulicy Prądnickiej. Samochody nie przejadą pod wiaduktem

Arkadiusz Maciejowski
Wiadukt nad ul. Prądnicką
Wiadukt nad ul. Prądnicką PKP PLK/FACEBOOK KRAKÓW PO KOLEI
W sobotę (5 czerwca) ruszy ostatni etap na ul. Prądnickiej - pod zmodernizowanym wiaduktem kolejowym. Nie przejadą pod nim samochody, kierowcy zostaną skierowani na trasę objazdową.

FLESZ - Niemcy otwierają granice dla Polaków

od 16 lat

W PKP PLK wyliczają, że w czasie budowy drogi i chodnika pod obiektem wprowadzone zostaną zmiany w organizacji ruchu:

- dla pieszych i rowerzystów dostępny będzie chodnik tylko po jednej stronie wiaduktu
- samochody osobowe zostaną skierowane na wyznaczony objazd pod wiaduktem kolejowym na ul. Łokietka
- pozostałe pojazdy (autobusy KMK, busy, pojazdy uprzywilejowane) będą mogły korzystać z drogi pod wiaduktem. Ruch wahadłowy będzie sterowany sygnalizacją świetlną.

- Prace na ul. Prądnickiej potrwają do końca czerwca - informują w PKP PLK.

Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Karol

Łokietka od kościoła do Wrocławskiej będzie stało w korkach, to samo na Wybickiego. Wrocławska to będzie całkowity horror. Ciekawe jak rozwiążą kwestię skrzyżowania na Łokietka/Wrocławskiej/Śląskiej ? będą policjanci, światła, czy rondo. Jak już robią ten przejazd pod wiaduktem na Prądnickiej, to może ktoś wpadnie na pomysł aby obniżyć jezdnię, albo zamontować bramownice aby niepociumani kierowcy mogli w porę zahamować przed przejazdem.

No i najważniejsze, to naprawa kanalizacji burzowej aby pod wiaduktem nie robiło się jezioro jak jest to za każdym razem przy większych opadach deszczu.

Zamiast mrzonkach o metrze, nowych liniach tramwajowych, może w końcu ktoś w magistracie weźmie się za dokończenie projektu połączenia ul. dr Twardego z ul. Wita Stwosza ? bo w tym temacie cicho jak makiem zasiał. To chyba najlepszy moment aby dostać dotację ze Skarbu Państwa w ramach tych miliardów z UE.

Dostałem do skrzynki ulotkę pana Łukasza Gibały z rozliczeniem jego działalności jako radnego. Rozczarował mnie całkowicie. Ścieżkami rowerowymi i ochroną zieleni na swoich terenach powinny zająć się lokalne samorzady. Kiedyś był cztery, Śródmieście, Krowodrza, Podgórze, Nowa Huta, teraz jest ich osiemnaście, ale bez jakiejkolwiek władzy. O wszystkim decydują radni Krakowa i urzędnicy magistratu którzy aby mieć krakowski meldunek swoje mieszkania w wynajmują, a sami mieszkają w okolicznych gminach. Oni nie mają pojęcia co się dzieje w mieście, pilnują interesów TWA i lobbystów.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska