https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: będą obniżki opłat za śmieci. Nareszcie!

Marta Paluch
Na razie pozbywanie się śmieci bardzo drogo kosztuje mieszkańców Krakowa
Na razie pozbywanie się śmieci bardzo drogo kosztuje mieszkańców Krakowa Adam Wojnar
W poniedziałek prezydent Jacek Majchrowski spotka się z szefami klubów rady miasta, by ustalić datę nadzwyczajnej sesji m.in. w sprawie obniżki "podatku śmieciowego", czyli opłat za śmieci. Wszyscy zgadzają się co do tego, że mieszkańcy muszą płacić mniej za wprowadzony w lipcu system segregacji odpadów . Tylko o ile? Niektórzy mają już konkretne propozycje.

Jednym z nich jest Dominik Jaśkowiec, radny PO. Ma gotowy projekt uchwały z propozycjami obniżek.

- Na przetargu śmieciowym Kraków zaoszczędził sporo pieniędzy. Przetarg na wywóz śmieci wygrała firma, która oszacowała koszty na 24 mln zł, a nie około 52 mln zł, jak planowano, stąd nadwyżka ok. 28 mln zł. Ona pozwoli na obniżenie kosztów funkcjonowania całego systemu zbierania i utylizowania odpadów w mieście o mniej więcej 15 procent. I dlatego takie średnie obniżki proponuję w swoim projekcie zmian - mówi Jaśkowiec.

Bardziej radykalną propozycję obniżek ma klub PiS w radzie miasta. Radni chcą, by stawki śmieciowe obniżyć o 50-40 proc. Argumentują, że skoro przetarg na wywóz śmieci został rozstrzygnięty sumą o 50 proc. niższą, takie powinny być też rabaty dla mieszkańców. - Tak, ale przetarg dotyczył tylko wycinka systemu, czyli wywozu śmieci na wysypisko. Inne składniki, jak zakup pojemników, zarządzanie systemem i utrzymanie wysypiska też się na niego składają. Stąd oszczędności są na poziomie 15 proc. - ripostuje Dominik Jaśkowiec.

Tłumaczy, że to obniżka średnia. Ale ci, którym opłata za śmieci wzrosła w lipcu najmniej, mieszkający w domkach jednorodzinnych, będą mieli najmniejszą obniżkę w jego projekcie. I odwrotnie - krakowianie z zabudowy wielorodzinnej mogą liczyć aż na 25 proc. obniżki (patrz ramka).

- Te sumy mogą jeszcze ulec niewielkim korektom - zastrzega Jaśkowiec. Liczy, że jego projekt poprze cały klub i przedstawi do głosowania. - Wtedy te zmiany można by wprowadzić już od 1 listopada 2013 r. - ma dużą nadzieję. Szef małopolskiej PO Bogusław Kośmider mówi, że jest duże prawdopodobieństwo, że ten projekt będzie propozycją wszystkich radnych PO. Nie jest jednak pewien terminu wprowadzenia w życie nowych regulacji.

- Nie wiem, czy nie poczekamy na nowelizację ustawy - tłumaczy.

Chodzi o krytykowany przez gminy w całej Polsce zapis, że przy zmianie stawek za wywóz śmieci mieszkańcy muszą na nowo wypełniać deklaracje śmieciowe. - Minister środowiska, który dwa tygodnie temu odwiedził Małopolskę, obiecał, że do końca roku wprowadzi poprawkę do ustawy, która mówi, że nie będzie nowych deklaracji przy zmianie stawek - mówi rzeczniczka prezydenta Krakowa, Monika Chylaszek.

Dodaje, że nowe stawki mogłyby obowiązywać od początku 2014 r. A ich wysokość zostanie obliczona jeszcze jesienią. - Do końca września będziemy obserwować, jak działa system i ile deklaracji spływa do gminy. Potem, po przeanalizowaniu danych wspólnie z MPO, będziemy proponować obniżki - dodaje Chylaszek. Podkreśla, że system wymaga dopracowania. - I nadal nie mamy wszystkich danych. Tylko w sierpniu wpłynęło do nas tysiąc nowych deklaracji śmieciowych i 8 tys. korekt. Dlatego chcemy wziąć się za obliczanie, gdy sytuacja się ustabilizuje i będziemy wiedzieć kto jakie ilości śmieci deklaruje do wywiezienia - kwituje rzeczniczka.

Radny PO i propozycja obniżek

W zabudowie jednorodzinnej (płatność od liczby domowników)
- przy segregowaniu śmieci teraz jest 32,5 zł za 1 osobę, w propozycji uchwały jest obniżka do 29 zł/os., 40 zł/2 os., 49 zł/3 os., 56 zł/4 os., 62,50/5 os.
- bez segregacji jest 48,5 zł/os. - ma być 43,50 zł/1 os., 60 zł/2 os., 73,50 zł/3 os., 84 zł/4 os., 94 zł/5 os.

W zabudowie wielorodzinnej, gdzie nie ma lokali użytkowych
- przy segregacji płacimy 19,5 zł/os., propozycja obniżki do 14,50 zł/1 os., 27,50 zł/2 os., 40 zł/3 os., 48,50 zł/4 os., 54,50 zł/5 os.
- bez segregacji jest 29 zł/os., propozycja obniżki do 21,50 zł/1 os., 41 zł/2 os., 60 zł/3 os., 72,50 zł/4 os., 81,50 zł/5 os.

W zabudowie wielorodzinnej, gdzie działają lokale użytkowe
- śmieci segregowane - propozycja obniżek - pojemnik o poj. 0,12 m3 - 13,60 zł, 0,18 m3 - 20,40 zł, 0,24 m3 - 26,77 zł, 0,66 m3 - 38,58 zł, 0,77 m3 - 45,02 zł.
- śmieci niesegregowane - propozycja obniżek 0,12 m3 - 20,40 zł, 0,18 m3 - 30,60 zł, 0,24 m3 - 40,15 zł, 0,66 m3 - 57, 87 zł, 0,77 m3 - 67,53 zł.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
janek
czy to znaczy że już w ogóle śmieci wywozić nie będą ?
H
Henryka
Za Donalda Tuska jest wspaniale !!! Kochany nasz maz stanu !! nie to co kartofelki ;)
P
Paweł
Najwyższy czas pozbyć się nieudolnego prezesa MPO Henryka Kultysa! Najwyższy czas zastąpić go kimś sprawniejszym i bardziej kompetentnym.
g
gosc
1) Jaśkowiec coś Ci się matematyka pomyliła. Pewnie dane o podwyżkach bierzesz ze starego cennika MPO, ale ja przed podatkiem śmieciowym płaciłem 19 zł, prywatnej firmie za śmieci nie segregowane za dwie osoby. Teraz to samo kosztuje 48 zł, a MPO się nadal nie opłaca ( zagadka?)
Więc nie wciskaj mi kitu że w domkach podrożało najmniej.

2) Obniżka oczywiście że powinna wynosić więcej niż 15%, reszta niektórzy radni proponują znów mieszkańcom ukraść i roztrwonić.

3) Czy przy zmianie stawek, zostanie zmieniony również nieudolny prezes MPO, Kultys ?
Wypadało by, bo to wstyd dla miasta. Ważne stanowisko,a podczas zmian ten człowiek się nie sprawdził, ale to jeszcze nic. Niezwykle jest bezczelny proponując podwyżki dla mieszkańców
j
jkj
niech w końcu mpo zacznie wywozić te śmieci!
s
s.
"zakup pojemników, zarządzanie systemem i utrzymanie wysypiska też się na niego składają"

Koszt stały czyli utrzymanie jednego kubła na śmieci kontra składnik zmienny czyli tona śmieci do wywiezienia. Czy śmieciarka wywozi kontener na 800l czy kubeł na 100l, zużywa tyle samo paliwa żeby dojechać, tyle samo czasu to śmieciarzom zajmie, tyle samo zużyje biurwa na zaksięgowanie. Różnice są tylko przy opłacie wysypiskowej itp. A że ten 800l obsłuży 8 rodzin a ten 100l jedną, to ten sam składnik stały tego 800l jest dzielony między 8 rodzin, tego 100l pozostaje w całości dla jednej rodziny.

Jak lubię PO dokopać i jak zwykle są to szuje i szubrawcy tak tym razem wyjątkowo nie mogę.
G
Gość
Ja chetnie wypelnie deklaracje jeszcze raz. Oddajcie mi moje pieniadze!!!!
10
Teraz obowiązujące opłaty za śmieci też wyliczyli wybitni ekonomiści z Platformy Obywatelskiej. Teraz okazuje, że się pomylili o 11% - opłaty w zabudowie jednorodzinnej i 25% - opłaty w zabudowie wielorodzinnej. A dlaczego w zabudowie jednorodzinnej obniżka ma wynieść 11%, a w zabudowie wielorodzinnej ponad dwa razy więcej - 25%? Bo jakoś uzasadnienia ekonomicznego w tym nie widać. Czyżby to była POlityczna ekonomia? Były wakacje, to szkoły były zamknięte, to co na prywatnych lekcjach radni PO douczali się jak dodawać, odejmować, mnożyć i dzielić? Wątpię, pewnie znowu ten jakiś Jaśkowiec, z innym mędrcem siedli przy piwku i powpisywali sobie ceny takie, żeby było ładnie. A za te miesiące co płaciliśmy za dużo, to zwrócą nam pieniądze? Na co one zostały wydane, bo na wywóz śmieci z pewnością nie, co było wydać na ulicach i nadal jest?
Jaśkowce i inni niemiejący liczyć miejscy radni, a może byście się wzięli za coś co liczyć potraficie, np. sprawdźcie czy dietę przesłaną na konto wam dobrze wyliczyli.
A o pomoc w tych śmieciowych wyliczankach, to zwróćcie się do dzieciaków z gimnazjum, a nawet z podstawówki, oni wam te nowe stawki wreszcie prawidłowo wyliczą.
b
buahaha
Jak widać z wyliczeń, urzędnicy na administrację liczą sobie prawie drugie tyle co MPO za wywóz śmieci w mieście. Strasznie duży sztab tych urzędników musi "pracować" nad zachowaniem czystości. Powinni jeszcze więcej osób zatrudnić, bo jak (niestety) widać, tyle roboty mają, że się nie wyrabiają. Śmieci wciąż leżą wszędzie, a takiego syfu, jaki mamy teraz, to nie pamiętam.
g
gość
Ktoś tu z matmy miał 1.
j
jagna
Szaleństwo 10% obniżki....Ok! ok! pod warunkiem ,ze PO-wcy bedą mi do domu po śmieciory przychodzić!!!!!!!!inaczej ja nie segreguje śmiecie! złodzieje
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska