Możliwości prawdopodobnie ma, chociaż na karku ma prokuraturę, która wszczęła postępowanie w sprawie działania na szkodę szpitala przez zbyt duże zakupy leków. Krzysztof Kłos, dyrektor publicznego szpitala im. Rydygiera, tuż przed przekształceniem lecznicy w komercyjną spółkę (działa od 1 lipca ub.r.), zrobił zaskakujące zakupy bez uzgodnień z Urzędem Marszałkowskim. Zamówił leki na kwotę 4,7 mln zł. Istotne jest to, że poprzednie zapasy były o połowę mniejsze i kosztowały ok. 2 mln zł. Wtedy obciążył województwo i podatników dodatkowymi kosztami, które nie były przewidziane w planie likwidacji szpitala, zatwierdzonym przez Ministerstwo Zdrowia.
Czy ten fakt dyrekcji NFZ nie przeszkadza? - Żaden z kandydatów, w tym Krzysztof Kłos nie usłyszał zarzutów. Nie możemy zatem dyskwalifikować nikogo, dopóki nie zakończyła się procedura wyjaśniająca - ucina Jolanta Pulchna, rzeczniczka NFZ.
Wojciech Kozak, wicemarszałek odpowiedzialny za służbę zdrowia w Małopolsce, przyznaje, że słyszał o staraniach Kłosa w NFZ. Nie ukrywa, że jest zaskoczony. Na pytanie, czy będzie dobrym szefem, nie chce odpowiadać.
Wojciech Szafrański, który zajął miejsce prezesa "Rydygiera", nie wyobraża sobie, jak będzie wyglądała współpraca oraz ustalanie kontraktów dla szpitala ze swym poprzednikiem. Co na to inni dyrektorzy krakowskich lecznic? Andrzej Ślęzak, szef "Żeromskiego", uważa, że Kłos jest świetnym kandydatem. - Zna realia szpitali, wiele lat zajmował się organizacją służby zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim - mówi.
Anna Prokop-Staszecka, szefowa szpitala im. Jana Pawła ma jednak pewne obawy. - Miałam z nim kontakt tylko raz. To człowiek, który tworzy wokół siebie mur. Ja go nie przebiłam. Do zadań wicedyrektora NFZ należy m.in. nadzorowanie kontraktowania świadczeń medycznych, kontrola gospodarki lekami oraz placówek medycznych mających kontrakt z NFZ i aptek. Może też wydawać indywidualne decyzje w sprawie finansowanych terapii.
Z Krzysztofem Kłosem niestety mimo prób nie udało się nam skontaktować.
Jolanta Pulchna, rzecznik małopolskiego NFZ:
Pracuje u nas 386 osób. Poza dyrektorem jest też wicedyrektor ds. finansowych i wicedyrektor ds. służb mundurowych. Konkurs na stanowisko wicedyrektora ds. medycznych ogłosiliśmy po raz drugi. Po odejściu wicedyrektora Krzysztofa Mawlichanowa, nie wyłoniono kandydatów. Mamy jedną z najniższych średnich zatrudnienia w NFZ.
Czytaj także: Doktor Lucas w szpitalu im. Rydygiera
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Zabił syna ciosem w klatkę piersiową!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
