Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Chodnik przy szkole w opłakanym stanie. Rodzice boją się o bezpieczeństwo dzieci [ZDJĘCIA]

Karolina Gawlik
Rodzice uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 40 przy ul. Pszczelnej (dzielnica Dębniki) zwrócili się do nas z prośbą o pomoc. Jak mówią, chodnik na głównej drodze do szkoły jest w tak fatalnym stanie, że martwią się o bezpieczeństwo swoje i dzieci. Pomimo starań dyrekcji, nic się w tej sprawie nie zmienia.

Przy szkole wyremontowano w tym roku jedynie parking, a to zdaniem rodziców, nie załatwia problemu. - Możemy się więc wygodnie zatrzymywać na pięknym placu przed szkołą, ale nie możemy dojść do niej pieszo bez narażania się na kontuzje na pełnym dziur chodniku - piszą do nas oburzeni.

Dyrektor placówki zaznacza, że od lat wnioskuje o remont chodnika. Miał być odnowiony wraz z parkingiem, ale miastu zabrakło pieniędzy.

- Rzeczywiście, chodnik jest w katastrofalnym stanie. Wystarczy chwila nieuwagi i można sobie zwichnąć nogę. Uczniowie często więc idą przez trawnik, choć teoretycznie nie wolno niszczyć zieleni - opowiada dyrektor Andrzej Moskal. - Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda się sprawę załatwić.

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu planuje remont feralnego chodnika, ale jeszcze nie w tym roku. - Pokryjemy część kosztów, a "Dębniki" dołożą swoje pieniądze dzielnicowe - informuje Michał Pyclik z ZIKiT-u. - Pieniądze te uda się zorganizować dopiero wiosną, dlatego sam remont planujemy na okolice maja.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska