Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Do szkół trafiły dane pedofila, ale i jego ofiary

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
archiwum
Wydział Edukacji Urzędu Miasta wysłał do krakowskich szkół otrzymaną z sądu informację dotyczącą mężczyzny skazanego za pedofilię. Towarzyszył jej odpis wyroku, gdzie widniało też imię i nazwisko... ofiary.

Sprawę opisała jako pierwsza „Gazeta Wyborcza”. Jak zrelacjonowano, w tym miesiącu do kilkuset szkół rozesłano e-mail z Wydziału Edukacji. Urzędnicy poinformowali dyrektorów placówek, że skazany prawomocnym wyrokiem Paweł J. ma orzeczony przez sąd zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania zawodów i prowadzenia działalności związanej z wychowaniem, edukacją i opieką nad małoletnimi na okres pięciu lat.

Jednak wraz z wyrokiem do szkół trafiło też imię i nazwisko molestowanego przez pedofila chłopca oraz nazwisko jego matki i informacja o odszkodowaniu, jakie dostała.

Magistrat odpiera zarzuty o upublicznieniu przez niego tych danych.

- Nie ma tu winy urzędu. Postąpiliśmy zgodnie z obowiązującą procedurą. My nie mamy możliwości wykreślania czegoś, co jest w nadesłanym nam piśmie sądu - mówi Dariusz Nowak z biura prasowego Urzędu Miasta. Przytacza artykuł kodeksu karnego wykonawczego, który stanowi, że w takich przypadkach sąd przesyła odpis wyroku, a w odpisie tym nie ujawnia się danych pokrzywdzonego. Przekonuje, że gdy sąd nie zdecydował się na zamazanie danych dziecka, nie ma podstaw prawnych, by ingerował w to urząd.

Nowak zaznacza, że wyrok został przesłany tylko do dyrektorów szkół, a ci zobowiązani są do zachowania tajemnicy służbowej. Ale deklaruje też: urząd przeanalizuje, czy w przyszłości można uniknąć takiej sytuacji.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Poważny program odc. 16

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kraków. Do szkół trafiły dane pedofila, ale i jego ofiary - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska