Wykonawca sugeruje zamknięcie jednej przeprawy na czas prac, a to może doprowadzić do zwiększenia i tak trudnej sytuacji komunikacyjnej w Krakowie. ZIKiT takiego rozwiązania chciałby uniknąć, ale czeka na projekt organizacji ruchu w okolicach remontowanych mostów. Ten ma powstać w ciągu kilku dni.
Przypomnijmy. W mieście trwają obecnie potężne przebudowy w ciągu ulicy Nowohuckiej i przy rondzie Ofiar Katynia. Każdego dnia kierowcy, jadąc przez te tereny, tkwią w wielogodzinnych korkach. Jeżeli zostanie zamknięty most Piłsudskiego, sytuacja jeszcze się pogorszy. Dojazd do centrum miasta od strony południowej w godzinach szczytu będzie prawdziwym horrorem. Objazdami będą też musiały jeździć także tramwaje.
Czytaj także: Remont Ronda Ofiar Katynia, czyli obywatele w błocie
Prace na mostowych "wąskich gardłach" mają się zakończyć do 5 grudnia i pochłoną ponad 1,5 mln zł. - Najpierw remont zacznie się na moście Grunwaldzkim - mówi Jacek Bartlewicz, rzecznik prasowy ZIKiT. - Tutaj ruch będzie organizowany wahadłowo.
To spowoduje utrudnienia - korków można się spodziewać na i tak zatłoczonej zwykle ul. Dietla i w rejonie ronda Grunwaldzkiego. Jeszcze gorzej ma być, kiedy robotnicy się przeniosą na most Piłsudskiego. Ta przeprawa wymaga poważniejszego remontu i dlatego prawdopodobnie zostanie zamknięta na 5-6 tygodni.
Prace na moście Piłsudskiego obejmą wymianę dylatacji (łączenia przeciwdrganiowe w nawierzchni jezdni). Przedsięwzięcie jest konieczne, gdyż dylatacje się po prostu zużyły. - Chcemy zminimalizować utrudnienia komunikacyjne - zapewnia Bartlewicz. - Jeśli projekt organizacji ruchu podczas remontów nie będzie satysfakcjonujący, nie zgodzimy się na zamknięcie mostu - mówi.
Przerażeni perspektywą ewentualnego zamknięcia mostu Piłsudskiego są mieszkańcy Podgórza. - Nie wyobrażam sobie, jak będzie wyglądała komunikacja z przeciwnym brzegiem Wisły. Poradzą sobie piesi, bo mają nową kładkę. Jednak cały ruch samochodowy i tramwajowy obciąży most Powstańców Śląskich. W efekcie cała dzielnica będzie zakorkowana - mówi Beata Kaim, mieszkanka dzielnicy. Trasy objazdowe tramwajów kursujących po obu remontowanych mostach będzie też musiało wyznaczyć Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. - Czekamy na informacje w tej sprawie od ZIKiT - mówi Marek Gancarczyk, rzecznik MPK .
Mieszkańcy Podgórza mają mimo wszystko nadzieję, że most Piłsudskiego nie zostanie całkowicie zamknięty i tu również utrudnienia ograniczą się do wprowadzenia ruchu wahadłowego.
Decyzja zapadnie w najbliższych dniach. Potem ruszą prace.
Wybierz prezydenta Krakowa. Oddaj głos już dziś!
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu