Do tej pory dzikie wysypiska były kojarzone z obrzeżami miasta i terenami zielonymi. To pojawiło się niemal w samym centrum Starego Miasta. - To skandal. Bezczelność. I to pod Kościołem - denerwuje się Michał Róg, mieszkaniec. - Tam gdzie leżą te śmieci zawsze zakwitały krokusy. Teraz ich nie będzie - dodaje Pani Emilia, krakowianka.
Zobacz także: Kard. Dziwisz: Wawel to nie był mój pomysł
Służby miejskie zajmą się sprawą. - Skierujemy ekipę do posprzątania tego wysypiska - zapewnia Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Mieszkańcy dzikie wysypiska mogą zgłaszać dzięki specjalnym internetowym formularzom na stronie www.ekocentrum.krakow.pl lub pod numerem telefonu 800 11 22 11.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Były ubek podejrzany o podpalanie kobiety
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
