"Wspomniany blok został pominięty w instalacji ekranów akustycznych, a natężenie hałasu generowanego przez samochody
wyjeżdzające z tunelu jest ogromne. Wylot z tunelu na ulicę Kobierzyńską, oraz przystanek autobusowy w odległości 7 metrów od budynku bezwzględnie klasyfikuje do zamknięcia "dziury" w ekranach dźwiękowych" - czytamy w interpelacji złożonej przez radnego Marka Sobieraja
W odpowiedzi prezydent informuje, że na inwestora nałożony został wymóg wykonania analizy porealizacyjnej "celem oceny skuteczności zastosowanych rozwiązań mających na celu zapewnienie ochrony terenów zabudowy mieszkalnej przed hałasem". Należy je wykonać po upływie jednego roku od dnia oddania obiektu (całego odcinka Trasy Łagiewnickiej) do użytkowania.
"W przypadku stwierdzenia przekroczeń wartości dopuszczalnych poziomu hałasu, Trasa Łagiewnicka S.A. podejmie działania w celu zastosowania odpowiednich środków ochrony akustycznej" - dodaje Jacek Majchrowski.
To jednak niejedyny problem z jakim muszą się zmagać mieszkańcy ul. Krokusowej. By dostać się do bloku muszą bowiem zejść z nowego chodnika, przejść za ekran akustyczny, a następnie pokonać ziemistą ścieżkę, która po opadach deszczu bądź śniegu zamienia się w błotną breję. Kiedy mieszkańcy doczekają się realizacji chodnika? Czekamy na odpowiedź miasta.
Trasa Łagiewnicka została otwarta w ostatnich dniach sierpnia ubiegłego roku. Połączyła ulicę Witosa z ul. Kobierzyńską i Grota-Roweckiego. Na fragmencie pomiędzy Kurdwanowem a ul. Zakopiańską wybudowany został też odcinek linii tramwajowej.
Nowe prawa konsumenta. To musisz wiedzieć!
