Rok 2023 jest kolejnym, na który władze polskiego kajakarstwa zostały obdarzone zaufaniem przez Międzynarodową Federację Kajakową (ICF). W kalendarzu regat na najbliższe dwanaście miesięcy nie brakuje istotnych pozycji, które będą miały miejsce w naszym kraju.
– Od dziesięcioleci Polski Związek Kajakowy jest niezawodnym partnerem ICF. To silna federacja, która bardzo pomogła nam zwłaszcza w ostatnich kilku latach, podejmując się organizacji dodatkowych zawodów. Władze związku wykonały wiele ciężkiej pracy w marcu zeszłego roku, kiedy zachęcaliśmy międzynarodową rodzinę kajakową do wsparcia naszych przyjaciół w Ukrainie. Wasze gesty tylko utwierdziły wszystkich w przekonaniu, jak ważną rolę w świecie naszego sportu odgrywa polskie kajakarstwo – mówi Thomas Konietzko, prezydent Międzynarodowej Federacji Kajakowej. – Możemy wspominać wiele wspaniałych imprez kajakowych, które zawsze były bardzo profesjonalnie zorganizowane. Nasi sportowcy uwielbiają rywalizować w Polsce, bo mają tu najlepsze warunki – dodaje.
– Cieszymy się, że władze ICF doceniają nasze działania i wkład w rozwój sportów kajakowych. Dzięki zaangażowaniu wielu osób staramy się propagować wszelkie dyscypliny kajakowe i mamy nadzieję, że imprezy organizowane w tym roku przy naszym udziale jeszcze zwiększą zainteresowanie nimi w kraju i na świecie – uzupełnia Grzegorz Kotowicz, prezes Polskiego Związku Kajakowego.
W tym roku najbardziej prestiżowe regaty w Polsce zostaną rozegrane w Krakowie. Na początku lata najlepsi sprinterzy i slalomiści kajakowi powalczą na Zalewie Kryspinów i torze Kolna o medale igrzysk europejskich (21 czerwca – 2 lipca), które jednocześnie będą stanowić rywalizację o krążki mistrzostw Starego Kontynentu. Dla drugiej z wymienionych grupy zawodników, wspieranej na co dzień przez PGE Polską Grupę Energetyczną, będzie to również okazja do walki o kontynentalną kwalifikację na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Paryżu. Kilka tygodni później uwaga fanów kajakarstwa znów skupi się na torze Kolna, gdzie tym razem odbędą się młodzieżowe mistrzostwa świata w slalomie kajakowym i kayak crossie (15-20 sierpnia). Z kolei w Poznaniu będziemy świadkami dwóch ważnych wydarzeń w kalendarzu sprinterów. Stolica Wielkopolski ponownie będzie gościć światową czołówkę w ramach zawodów Pucharu Świata (26-28 maja). Ponadto, na Malcie zobaczymy w akcji przyszłych mistrzów sprintu, którzy wystąpią w zawodach Nadziei Olimpijskich (7-9 września).
– Jestem przekonany, że Polski Związek Kajakowy po raz kolejny udowodni swoją siłę organizacyjną, a te zawody będą najlepszą reklamą naszego sportu – uważa Konietzko.
