https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Znamy kadrę na sezon 2025 w kajakarstwie slalomowym. Są niespodzianki

Artur Bogacki
Pochodzący ze Szczawnicy Mateusz Polaczyk zdominował kwalifikacje do kadry w konkurencji K-1
Pochodzący ze Szczawnicy Mateusz Polaczyk zdominował kwalifikacje do kadry w konkurencji K-1 WOJCIECH MATUSIK
Krakowskie Slalomy ostatecznie ustaliły skład reprezentacji Polski w slalomie kajakowym na sezon 2025. W tegorocznych kwalifikacjach wyróżnili się Mateusz Polaczyk i Aleksandra Góra, którzy wygrali wszystkie cztery punktowane starty. W wyłonionej kadrze na najważniejsze imprezy są niespodzianki.

O miejscu w kadrze slalomistów decydował specjalny ranking

Kadra wybierana była - tradycyjnie - na podstawie wyników kilku startów. Tym razem punktowano Memoriał Petra Nagy'ego w Bratysławie (tydzień wcześniej) oraz zawody na torze Kolna, które równocześnie były Memoriałem Stefana Kapłaniaka i Pucharem Polski.

W Krakowskich Slalomach rywalizowano w piątek i w sobotę (1-3 maja, w niedzielę był kayak cross). Układ sił ustalony był już po wspomnianych regatach na Słowacji (dwa punktowane występy), więc dla części zawodników celem na majówkę było utrzymanie wysokiej pozycji w rankingu.

Polaczyk nie dawał rywalom szans w slalomie

Kwalifikacje przyniosły niespodzianki. W K-1 mężczyzn najlepszy w każdym z czterech startów okazał się Mateusz Polaczyk (Zawisza Bydgoszcz), co oczywiście zaskoczeniem nie jest, podobnie jak przepustka dla 2. w klasyfikacji Dariusza Popieli (Start Nowy Sącz). Trzecią natomiast wywalczył Jakub Brzeziński (AZS AWF Kraków), który ze składu na PŚ "wygryzł" faworyzowanego klubowego kolegę Michała Pasiuta.

Z kolei w kadrze narodowej w C-1 nie ma trzykrotnego olimpijczyka Grzegorza Hedwiga (Start). W najważniejszych imprezach w biało-czerwonych barwach startować będą: Kacper Sztuba (AZS AWF Kraków), który udanie wrócił na tor po ubiegłorocznym zawieszeniu przez PZKaj., a także Michał Wiercioch (KKK Kraków) i Szymon Nowobilski (Start).

- Było dużo walki i emocji, w zasadzie do ostatniego momentu, bo zawodnicy dzielnie walczyli o miejsca w kadrze K-1 i C-1 mężczyzn – mówi Jakub Chojnowski, trener główny reprezentacji Polski. - Zasady kwalifikacji były równe dla każdego, ale tym razem zaatakowali młodzi. Należą im się w pełni zasłużone brawa za wykorzystaną sytuację.

Zwolińska będzie startować w K-1 i C-1. Dobra forma Góry

W K-1 kobiet pewne miejsce w kadrze, dzięki olimpijskiemu srebru z ubiegłego roku, miała Klaudia Zwolińska (Start). Tę grupę uzupełniły jej młodsze klubowe koleżanki Dominika Brzeska (dwie wygrane w Krakowie) i Hanna Danek.

Zwolińska zyskała prawo startu także w C-1, a obok niej przepustkę ma także Aleksandra Góra (KKK), najlepsza we wszystkich czterech przejazdach kwalifikacyjnych. W tym gronie zdecydowano się na wybór tylko dwóch zawodniczek.

W tym sezonie najważniejsze dla "górali" w slalomie będą mistrzostwa Europy, 15-18 maja na torze pod Paryżem, a także jesienne mistrzostwa świata w Penrith (29 września - 4 października). Pierwszy Puchar Świata odbędzie się 6 czerwca w hiszpańskim La Seu d'Urgell.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gol24: Gorący tydzień w Ekstraklasie. Legia i Pogoń przed finałem PP

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska