https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Internetowy zakup włosów skończył się awanturą

Marcin Banasik
Pracownica salonu, która sprzedała produkt, słysząc o zamiarze zwrotu towaru, wpadła w szał. Zaczęła w wulgarny sposób wyzywać klientkę, a następnie kierować wobec niej groźby, by finalnie rzucić się na zgłaszającą zadając jej kilka uderzeń w okolice brzucha.

18 kwietnia br. policjanci z Komisariatu Policji III w Krakowie odebrali zgłoszenie dotyczące awantury w salonie kosmetycznym. Funkcjonariusze zastali tam zgłaszającą, która oznajmiła, że chwilę wcześniej przyjechała do kosmetyczki, aby jej oddać włosy (naturalne), zakupione za pośrednictwem portalu internetowego. Na miejscu pracownica salonu, która sprzedała produkt, słysząc o zamiarze zwrotu towaru, wpadła w szał. Zaczęła w wulgarny sposób wyzywać klientkę, a następnie kierować wobec niej groźby, by finalnie rzucić się na zgłaszającą zadając jej kilka uderzeń w okolice brzucha. Dopiero mężczyzna, który zjawił się z poszkodowaną, zdołał odciągnąć atakującą kobietę.

Zgłaszająca nie posiadała obrażeń, nie uskarżała się na stan zdrowia i oznajmiała, że nie potrzebuje pomocy medycznej. Wypowiedziane jednak wcześniej groźby w jej kierunku spowodowały, że była ona roztrzęsiona i zdenerwowana. Poszkodowana zdecydowała, że złoży zawiadomienie o przestępstwie – groźbach karalnych.

30-letnia pracownica salonu została zatrzymana i przesłuchana w Komisariacie Policji III w Krakowie. Kobieta tłumaczyła, że jest osobą bardzo nerwową i impulsywną, a klientka, która chciała zwrócić zakupiony towar, wyprowadziła ją z równowagi. Po przesłuchaniu została zwolniona, jednak czeka ją jeszcze sprawa sądzie. Za kierowanie gróźb karalnych oraz naruszenie nietykalności cielesnej grozi jej kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Źródło: Gazeta Krakowska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Anonim
Tak, tak. Sprawa głośna. Pani Anna N. - napastniczka
J
Jowitka
2019-04-25T16:58:21 02:00, saloniczka:

ciekawe który to salon??????????????

Kojarzę ta panią co przedłuża włosy. Salon na Chełmonskiego 11A w Krakowie. Pani Anna. Bałabym się wizyty w takim salonie. Jak kogoś znowu oszuka i osoba oszukana będzie domagała się zwrotu niemałych pieniędzy to wtedy co? Tez się rzuci z łapami...? Porażka

s
saloniczka
ciekawe który to salon??????????????
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska