https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Jacek Majchrowski chce zorganizować referendum

Dawid Serafin
Prezydent Jacek Majchrowski chce na jesień zorganizować referendum
Prezydent Jacek Majchrowski chce na jesień zorganizować referendum Andrzej Banas
Prezydent Krakowa Jacek Mjachrowski zapowiedział własnie, że chce by w październiku w Krakowie odbyło się referendum. Majchrowski chce w nim zadać pytanie dotyczące zakazu wjazdu do centrum miasta samochodom, które nie spełniają określonych norm.

- Jak zapowiedziałem w kampanii wyborczej, w tej kadencji także będę chciał skorzystać z tego narzędzia, by poznać opinię mieszkańców - zapowiedział prezydent Jacek Majchrowski. Najbliższą okazją do zorganizowania referendum będę jesienne wybory parlamentarne. Mamy więc czas, by zastanowić się nad tym, czy są kwestie, które zasługują na rozstrzygnięcie w ten właśnie sposób - dodaje prezydent.

Lista pytań jakie mogą być zadane podczas referendum jest jednak ciągle otwarta. Sam prezydent zachęca do przesyłania propozycji pytań. - Jeżeli mają Państwo inne propozycje, proszę o przysłanie ich na adres mailowy: [email protected] - dodaje Majchrowski.

Referendum w Krakowie. Będzie darmowa komunikacja?

Komentarze 44

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zorp
To może pytanie powinno brzmieć: czy chcesz aby samochody z normą poniżej Euro 4 nie mogły wjeżdżać do miasta, a tym którzy takie samochody posiadają i nie stać ich na zakup nowego miasto zakupi samochody nie starsze niż 3 lata.
e
ekologia
A może referendum dotyczące odwołania Prezydenta ?Frekwencja zdecydowanie wieksza
H
Hutas
Majchrowski i jego banda są gwarantami zerowych zmian w Nowej Hucie. To nie jest dobry gospodarz.
Leśny dziadek nigdy nie dbał o tą część miasta, wolał zadbać o rejony swojej uczelni gdzie trzepie fuchy.
Czy ktoś widział za Majchrowskiego jakąś inwestycje oddaną w terminie?, ja nie widziałem, a media oczywiście o tym milczą, nie drążą tematu. Nikt nie ponosi konsekwencji np za zrobienie przetargu na remont Ronda Kocmyrzowskiego na podstawie złego projekt (wg starych norm!!!). Kto personalnie poniósł odpowiedzialność? !!! O Arenie, Centrum Kongresowym, czy wiaduktach już nie wspomnę.
k
krk
Kiedy kanonizacja Jacka Majchrowskiego?
s
słusznie
może wyślij?
p
proz
choć powinno dotyczyć całego miasta - ludzie poza centrum, też nie chcą kopcących gruchotów pod domem
C
Czarna mamaba
Chciałeś powiedzieć ,że właśnie JEST tajemnicą Poliszynela, że Kraków jest brudny, chyba że nie wiesz jak stosować ten idiom.
j
jag
w jaki sposób usunięto wpis, który komentowałem powyżej, który to napisał ktoś określający się jako rodowity krakowianin?
j
jag
Sensowniej byłoby zapytać mieszkańców (wyjaśniając wcześniej szerzej problem):

Czy jesteś za priorytetem komunikacji publicznej kosztem transportu indywidualnego?

Wjazd do centrum wystarczy kontrolować (może elektronicznie) i nie wydawać tylu pozwoleń osobom/instytucjom ile obecnie. To w zupełności wystarczy do uspokojenia ruchu.
Częste kontrolowanie stanu technicznego pojazdów z analizą spalin włącznie także przyczyni się do ochrony powietrza.
M
Mr P
Policzyłeś ile emitują samochody a ile wychodzi z pieców na węgiel, zmieni się coś jak przestaną jeździć. Czasami wystarczy jeden wieczór by nie dało się wyjść w zimie na pole.
j
jag
A co to oznacza? - bardzo łatwo jest ośmieszać mieszkańców, którzy przyjechali do Krakowa, aby pracować, czy uczyć się.
Co to jest rodowitość, miejsce urodzenia? - mimo wszystko nie upoważnia ono nikogo do siania fobii i dzielenia mieszkańców na lepszych i gorszych.
[Dla informacji jestem z 3 pokolenia urodzonych, wykształconych i mieszkających w Krakowie - czyli moi prapradziadkowie w okresie "późnej Galicji" byli określani wg. tych kryteriów jako Ci przyjezdni ;)]

Nie wiem, czy prawo pozwoli na ograniczenie ruchu np. samochodom nie spełniającym normy np. Euro 6 i to podczas badania, a nie tylko zakładanej małej emisji w dokumentacji. Jak to kontrolować na bieżąco i ile to będzie kosztowało?

Obecnie obowiązują zakazy wjazdu, a wielu cwaniaków tłumaczy się, że nie wiedziało, nie zauważyło. Kontrolowanie stref także jest bardzo słabe i straż miejska nie radzi sobie z kierowcami. Swoje dokłada jeszcze nieprzejrzysty system udzielania wjazdówek i często okazuje się, że posiadają je osoby, którym nie są one konieczne, ani ze względu na miejsce zamieszkania, ani pracy.

Samodzielne referenda są kosztowne, ale przy okazji wyborów powszechnych koszty są akceptowalne tylko co da w tym wypadku odpowiedź na TAK? - jak i kiedy będzie w praktyce wprowadzona i kontrolowana?
K
Krakus rodowity.
Nie ma akceptacji na trucie powietrza! Należy dostosować samochód zarobkowy do norm UE. Przysłowie ludowe: "Bez strat nie ma zarobku". Do refleksji!
K
Krakus rodowity.
Zakaz jazdy po całej infrastrukturze Krakowa samochodom powyżej pięciu (5) lat!!!
Referendum to kosztowna fanaberia! Wiadomo, że większość mieszkańców Krakowa stanowi ludność napływowa. W budynku mojego zamieszkania na 20 lokali mieszkalnych 17 to to ludność napływowa za pracą! Np. Rodzina 4-osobowa ma cztery (4 ) samochody nadgryzione zębem czasu. Nie jest tajemnicą poliszynela, że najgorszym polskim miastem pod wzgledem skażenia powietrza jest Kraków, bo przez 150 dni w roku, Sosnowiec 124 dni - czytamy w raporcie NIK. UMK-RMK powinno bez zabawy w referendum uchwalić zasady korzystania z pojazdów mechanicznych jak proponuje na wstępie! Jeśli samorząd będzie kokietować i nie uchwali jw. to poza unijnymi karami Kraków będzie odnotowywać coraz więcej zgonów z powody zatrutego powietrza! Badanie samochodów trzema (3) aparatami spalin w Krakowie, to obraza "zwykłego człowieka". Ku przestrodze!
j
jag
Pytania referendalne podczas powszechnych wyborów są dobrym zwyczajem, ale... trzeba mądrze pytać, a wcześniej wyjaśnić jak i kiedy zamierza się zrealizować cel, gdy padnie kwalifikowana odpowiedź na TAK i tu się całkowicie zgadzam.
Natomiast ograniczenie ruchu samochodów w centrum uważam za jak najbardziej konieczne, tylko jak to zrealizować?

Niewątpliwie Kraków ma problem z legalnymi działaniami na rzecz ochrony powietrza i wprowadzania w życie polityki zrównoważonego transportu. Mieszkańcy zwłaszcza nowych osiedli chcieliby dojechać wszędzie samochodami, ale nie chcą np. parkingu pod oknem. Inni chcą dobrej komunikacji publicznej, ale nie chcą tramwaju obok bloku i tych sprzecznych opinii nie sposób pogodzić.

Radni nie przeznaczają środków na utrzymanie torowisk, więc tramwaje wykolejają się.
Wykolejenia to jest prosta konsekwencja wieloletnich zaniedbań i mamienia mieszkańców o "najlepszej" komunikacji publicznej w Polsce, o czym mówił niejednokrotnie prezydent Majchrowski.

Nie sam prezydent decyduje o tym, co w mieście się dzieje. Ważniejsze są inne osoby, do których można i trzeba mieć pretensje.

KrakMen określił się w innym miejscu jako "samochodziarz", a tutaj też jako przeciwnik Majchrowskiego i nic nam do tego - takie jego prawo.

Można jednak apelować do niego, aby te zapędy samochodowe nieco ograniczył, bo miasto i jego mieszkańcy tego nie wytrzymają ;)
J
Jacuś:tu:wódki:nie:widzę
Majchrosky won na wioski -prezydent spec.troski
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska