Były prezydent Krakowa Jacek Majchrowski pisze pamiętniki. "Będzie po nazwiskach"

O tym, że zamierza pisać pamiętniki były prezydent Krakowa mówił już wcześniej w Telewizji Kraków. Z kolei podczas rozmowy w Radiu Kraków Jacek Majchrowski zdradza więcej, mówiąc, że pamiętniki obejmą okres jego długiej prezydentury. Będą też odwołaniem do wcześniejszego okresu, kiedy pełnił funkcję wojewody małopolskiego.

Dalej były włodarz miasta podkreśla, że "będzie po nazwiskach".

- Pamiętniki mają sens wtedy, jeżeli są nazwiska. Inaczej jest domniemanie, że autor sobie fantazjuje, a jeżeli fantazjuje, to nie wiadomo, czy należy traktować poważnie. Natomiast jeżeli się pisze po nazwisku, to trzeba mieć świadomość, że wszystko musi być udowodnione ze względu na ewentualne procesy - mówi w rozmowie z Radiem Kraków Jacek Majchrowski.

Dopytywany przez dziennikarza, kto powinien bać się pamiętników Jacek Majchrowski odpowiedział, że używanie z jego strony takich określeń to zabieg promocyjny"

Dalej mówi, że celem pisania wspomnień jest m.in. pokazanie pewne mechanizmów, działania pewnych ludzi.

- To w zasadzie nie są pamiętniki, tylko wywiad-rzeka - dodaje.

Były prezydent zwraca również uwagę na to, że dziennikarzowi, który przeprowadza z nim wywiad doradzał, aby nie zwracał się ze sprawą wydania do jednego z wydawnictw. Dziennikarz jednak nie posłuchał, ale i tak usłyszał odmowę. Chodziło o wydawnictwo Znak. Jacek Majchrowski tłumaczy to tym, że powiedział publicznie kiedyś, co sądzi o jego szefie, stąd taka reakcja wydawnictwa.

Promienie słoneczne mogą powodować nowotwór skóry. Jak się chronić?