https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Kierowca złamał zakaz wjazdu. Okazało się, że prawo jazdy kupił na... Ukrainie

Marcin Banasik
Andrzej Banas / Polska Press
Strażnicy zatrzymali kierowcę, który mimo zakazu wjazdu wjechał na teren przebudowy ul. Klasztornej. Po wylegitymowaniu mężczyzny okazało się, że kierowca nie ma prawa jazdy, a dokument, który pokazał strażnikom kupił 9 lat temu na... Ukrainie.

FLESZ - Żywność drożeje szybciej niż przewidywano

Kilka dni temu strażnicy miejscy kontrolując ruch drogowy przy ul. Klasztornej, zauważyli kierowcę ignorującego znak B-1 (zakaz ruchu w obu kierunkach). Gdy pojazd zbliżył się do funkcjonariuszy został zatrzymany.

- Zwyczajowo przywitaliśmy się, podaliśmy podstawę prawną interwencji i poprosiliśmy o okazanie dokumentów. A, że kunktatorskiego podejścia w przekazywaniu nam ukraińskiego prawa jazdy nie dało się nie zauważyć, to jak tylko dostaliśmy je do ręki, zaczęliśmy mu się gorliwie przyglądać - mówi Marek Anioł, rzecznik krakowskiej straży miejskiej.

Funkcjonariusze zorientowali się, że dokument nie posiada znaków wodnych, a zawarte w nim dane są błędne. Skruszony kierowca przyznał się, że nie ma uprawnień do kierowania autem, a prawo jazdy, które nam pokazał... kupił 9 lat temu na Ukrainie.

W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, wezwano na miejsce policję, która przejęła dalsze czynności w sprawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

:]

To jakiś głupi człowiek musi być. Jeździć z nieudolnie podrobionym "dokumentem"? Przecież i tak będzie odpowiadał za brak prawa jazdy -- ale teraz w dodatku także za posługiwanie się fałszywymi dokumentami.

Już lepiej mu było od razu powiedzieć: "nie mam prawa jazdy".

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska