Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu wprowadził zmiany w ustawieniu sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Westerplatte i Starowiślnej ponad miesiąc temu. Kierowców, dojeżdżających ulicą Westerplatte do Poczty Głównej, zatrzymuje czerwone światło na wysokości przystanku tramwajowego. W efekcie auta jadące od strony Dworca Głównego codziennie stoją w długich korkach.
Wcześniej samochody miały "zielone" jednocześnie z tramwajami. Wprowadzona zmiana oburza kierowców. - Działanie urzędników jest bezmyślne - mówi Szymon, mieszkaniec Kazimierza. - Stoimy w korku, choć nikt inny nie może jechać.
Urzędnicy konsekwentnie utrzymują, że zmiana została wprowadzona dla bezpieczeństwa pieszych i po to, by usprawnić przejazd komunikacji miejskiej. - Nie zamierzamy wracać do poprzednich ustawień sygnalizacji, gdyż przyczyniłoby się to do spadku bezpieczeństwa na przejściu przez ul. Starowiślną - mówi Piotr Hamarnik, rzecznik ZIKiT.
- Przeanalizowaliśmy jednak sytuację na skrzyżowaniu i wydłużyliśmy czas "zielonego" na ul. Westerplatte o 10 sekund - dodaje Hamarnik.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+