Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.
- Kiedy 178 już nie jeździ, pasażerowie z Klinów są dowożeni autobusami na pętlę w Borku Fałęckim i Czerwone Marki, jednak takie rozwiązanie nie sprawdza się, szczególnie w weekendy, kiedy autobusy jeżdżą tylko raz na godzinę - mówi pan Mariusz (nazwisko do wiadomości redakcji). - Ostatnio ok. 22 wracałem na osiedle Kliny, jednak zamiast podróży autobusem spędziłem godzinę na mrozie, a w końcu i tak musiałem zamówić taksówkę - denerwuje się Czytelnik.
Pan Mariusz twierdzi, że przez spóźniony tramwaj nie zdążył do żadnego autobusu na Kliny.
- Czy można dodać kursy autobusu 178 lub zamiast linii 116 i 451 uruchomić linię z Łagiewnik przez Kobierzyńską, do przystanku Pod Fortem? - pyta pan Mariusz.
- Nie wykluczamy wprowadzenia takich zmian - mówi Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT. - Jak na razie z uwagi na dużą popularność linii 178, od 2 lutego wprowadzimy dwa dodatkowe kursy w stronę Mistrzejowic i jeden w kierunku Pod Fortem.
Wprowadzeniu lepszych rozwiązań komunikacyjnych mają służyć też badania ruchu, które ZIKiT przeprowadzi w marcu.
- Dopiero po nich będziemy wiedzieć, co zmienić. Uwzględnimy także wnioski mieszkańców, jednak korekty tras wprowadzimy najwcześniej w kwietniu - dodaje Michał Pyclik.
Przedwojenne cukiernie Krakowa [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!