Po serii spotkań z mieszkańcami, aktywistami, radą dzielnicy i najemcami z Dolnych Młynów, hiszpańscy właściciele odkryli trzy pola konfliktów wokół całego miejsca. Pierwszy to drzewa i ich zachowanie. Drugi dotyczy prowadzonej tam działalność i związanym z tym hałasem oraz poczuciem dyskomfortu u okolicznych mieszkańców. Ostatnia kwestia, to przyszłe przeznaczenie całego kompleksu – czy dalej będzie to obszar kultury młodzieżowej, alternatywnej, czy nastąpi zmiana.
W czerwcu odbędzie się sesja plenarna, która pomoże zdecydować o przyszłości kompleksu przy Dolnych Młynów. Właściciele terenu nie wykluczają, że drzewa od strony ulicy Czarnowiejskiej pozostaną, a hiszpańska firma być może odstąpi od planów budowy tam nowego budynku. Z kolei w poniedziałek odbędą się kolejne badania gleby pod kątem ewentualnych zanieczyszczeń.

Na razie skupiają się na bieżącym rozwiązywaniu problemów, a jednym z nich jest hałas.
- Pragnąc zapobiec dalszym napięciom w relacjach z najbliższymi sąsiadami, reorganizujemy dotychczasowe zasady funkcjonowania aktualnie działających barów, klubów oraz innych wydarzeń na terenie kompleksu - mówi Aldo Ibanez, przedstawiciel hiszpańskiej firmy. Jak zapewnia, spółka Immobilaria Camins Polska chce współpracować jedynie z tymi podmiotami, które zapewnią, ze nie będą sprawiać kłopotu lokalnej społeczności.
Kraków. Koniec Dolnych Młynów, jakie znamy. Będzie kolejny w...
- Poważnie podchodzimy do tego tematu i pragniemy zagwarantować funkcjonowanie kompleksu przynajmniej w granicach określonych prawem. Bacznie przeglądamy się aktualnym praktykom i inicjatywom mającym miejsce na terenie Dolnych Młynów i wobec tych, którzy działają wbrew prawu czy ładowi społecznemu będziemy wyciągać konsekwencje. Działania naprawcze podejmujemy już teraz.A w procesie współtworzenia przyszłości w ramach dialogu społecznego będziemy stymulować prace nad Kodeksem Etyki Dolnych Młynów, który w kolejnych miesiącach będzie podpisywany przez wszystkich podnajemców, przedstawicieli mieszkańców oraz Radę Dzielnicy, aby zapewnić pełne szacunku współistnienie i integracyjny charakter tego miejsca – podkreśla Aldo Ibanez.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 14. "Biber"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska