Jak relacjonowaliśmy w zeszłym tygodniu, na zorganizowanym w czwartek (19 września) spotkaniu w ramach konsultacji społecznych mieszkańcy mieli przedstawić swoje pomysły na nową odsłonę fragmentu ul. Dolnych Młynów pomiędzy ulicami Rajską i Krupniczą. Na spotkaniu zjawiło się kilkadziesiąt osób - mieszkańcy Starego Miasta oraz radni dzielnicy. Spotkanie miało wyjątkowo burzliwy przebieg, a jego uczestnicy postawili sprawę jasno: nie chcą rozmawiać o 120-metrowym odcinku ulicy Dolnych Młynów, zazielenianiu go itp., zanim nie zostanie wyjaśniona sprawa organizacji ruchu w rejonie ul. Rajskiej. Mieszkańcy przede wszystkim chcą utrzymania dotychczasowego prawoskrętu na ul. Rajskiej, dzięki któremu można ulicą Dolnych Młynów i Czarnowiejską dotrzeć do Alej Trzech Wieszczów.
Tymczasem według propozycji urzędników ten prawoskręt miałby zostać zlikwidowany, a na ul. Dolnych Młynów wprowadzono by jeden kierunek jazdy.
"Obecni na spotkaniu mieszkańcy i radni dzielnicowi stanowczo sprzeciwili się pomysłowi wprowadzenia zakazu skrętu w prawo z ul. Rajskiej. Ja również przychylam się do podniesionych argumentów. Proponowana zmiana mogłaby doprowadzić do paraliżu tej części miasta. Utrzymanie ruchu dwukierunkowego wydaje się być tym najwłaściwszym rozwiązaniem" - napisał w poniedziałek na swoim profilu na Facebooku prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.
Przypomnijmy, że planowana przebudowa ulicy Dolnych Młynów ma związek z inwestycją firmy NOHO Investment, która buduje na terenie dawnej Fabryki Cygar i Wyrobów Tytoniowych przy Dolnych Młynów 10 - na obszarze, gdzie poprzednio działały puby i kawiarnie, czyli słynne imprezowe centrum miasta - m.in. apartamenty i hotel. Inwestor w ramach przedsięwzięcia sfinansuje też przebudowę ulicy Dolnych Młynów. Ma przy tym powstać także "zielona ulica" - właśnie na obszarze pomiędzy Rajską i Krupniczą.
Pierwotnie przyjęta koncepcja układu drogowego po tej przebudowie zakłada likwidację możliwości skrętu w prawo z ul. Rajskiej w Dolnych Młynów. Jak się okazało, takie proponowane rozwiązanie było efektem sugestii Rady Dzielnicy I Stare Miasto z 2019 roku. W swojej uchwale opowiedziała się ona wtedy za uspokojeniem i nową organizacją ruchu - taką, która odciążyłaby ulice w tej okolicy od tranzytu samochodowego w stronę Alej Trzech Wieszczów. Rada Dzielnicy I ma w najbliższy wtorek zająć się projektem uchylenia tamtej uchwały.
W komunikacie opublikowanym teraz przez magistrat wskazano, że utrzymanie ruchu dwukierunkowego będzie wymagało od inwestora przeprojektowania pierwotnie zakładanego docelowego układu drogowego.
"W dalszej kolejności wprowadzona zostanie odpowiednia organizacja ruchu, uwzględniająca opinie i postulaty mieszkańców" - zapowiedział Urząd Miasta Krakowa.
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
