W ostatnich dniach kontakt z krakowską policja nawiązał internauta, który namierzył w internecie pedofila. Człowiek ten miał wyszukiwać w sieci dziewczynki w wieku 12 i 13 lat z okolic Krakowa i składać im propozycje seskualne, a także wysyłać im zdjęcia siebie nago.
Internauta, chcąc sprawdzić swoje podejrzenia, zaczął udawać 13-latkę i rozpoczął flirt z podejrzanym. Bardzo szybko w odpowiedzi dostał fotografie nagiego mężczyzny i propozycję spotkania się w celach seksualnych.
Internauta o wszystkim powiadomił policjantów, a ci rozpoczęli zakrojone na szeroką skalę poszukiwania pedofila. Funkcjonariusze szybko namierzyli mężczyznę, który nawiązywał niedozwolone kontakty. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec jednej z miejscowości koło Wieliczki. Został zatrzymany.
Zabezpieczono także jego telefon, jak również sprzęt komputerowy, który zostanie przesłany do analizy, bo prawdopodobnie znajdują się na nim pedofilskie materiały
Mężczyźnie przedstawiono zarzuty prezentowania treści pornograficznych oraz składania propozycji obcowania płciowego małoletnim, za co grozi od 2 do 12 lat więzienia. Policjanci będą również sprawdzać podejrzenia o to, że 19-latek obcował już płciowo z osobami poniżej 15. roku życia, ponieważ i takie wątki pojawiły się podczas dochodzenia.
To kolejny przypadek ujęcia pedofila w ostatnich dniach. 1 grudnia w Krakowie zatrzymano 33-latka, który chciał umówić się z 12-latką.
Zaledwie kilka dni wcześniej ujęto 23-letniego studenta prawa z Olkusza, który w Warszawie chciał się spotkać z 13-letnią Gosią. Okazał się nią jednak internetowy bloger Rafał Jarząbek, który ściga przypadki pedofilii w sieci. Pomógł policji zorganizować zasadzkę na zboczeńca.