- Po przyjeździe na miejsce policjantów koń stał już na własnych nogach. Dorożkarz twierdził, że w momencie skrętu dorożki, koń poślizgnął się i upadł - powiedziała st. asp. Barbara Szczerba z krakowskiej policji.
Z informacji przekazanych przez naszych czytelników, koń wyglądał na przemęczonego i wyczerpanego. Ponadto woźnica nie mógł mu ściągnąć wędzidło.
Na miejsce został wezwany lekarz weterynarii, który miał zbadać zwierzę oraz członkowie Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Policja prowadzi czynności wyjaśniające.
WIDEO:"Chodzę już tydzień czasu, ale nie ma". W aptekach rozkładają ręce, pacjenci odchodzą z kwitkiem
Źródło: TVN24/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?