Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: krzykacze i naganiacze zakłócają spokój w centrum miasta

Marcin Karkosza
archiwum Polskapresse
Chciałbym, aby ktoś w końcu zajął się osobami, które głośnymi okrzykami zapraszają do zrobienia zakupów w sklepach, przed którymi stoją. Najwięcej jest ich na ulicach Grodzkiej, Szewskiej i Floriańskiej - napisał do nas czytelnik Paweł.

Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Paweł: Chciałbym, aby ktoś w końcu zajął się osobami, które głośnymi okrzykami zapraszają do zrobienia zakupów w sklepach, przed którymi stoją. Najwięcej jest ich na ulicach Grodzkiej, Szewskiej i Floriańskiej. Dlaczego straż miejska nie reaguje na "krzykaczy", zakłócających porządek na ulicach centrum Krakowa?

Maria: Idąc przez ścisłe centrum miasta, przechodzień musi przedzierać się przez tłum "staczy" z reklamami, rozdawaczy ulotek czy nachalnych przebierańców, którzy zapraszają do odwiedzenia najróżniejszych lokali. Miasto powinno poradzić sobie z tym problemem, aby Kraków nie zamienił się w lunapark. Czemu straż miejska nie zrobi z nimi porządku?

Odpowiada reporter Marcin Karkosza: Staż Miejska, którą poprosiliśmy o odpowiedź na pytania internautów, wyjaśnia, że w podobnych sprawach funkcjonariusze nie podejmują interwencji bez zgłoszenia.

- Jeśli wymienione osoby nie popełniają wykroczeń, nie ma podstaw do interwencji - mówi Marek Anioł, rzecznik straży miejskiej. - Jeśli chodzi o tzw. krzykaczy, to strażnicy podejmują interwencje dopiero po godzinie 22, gdy krzyk zakłóca spoczynek nocny.

Przedstawiciele straży dodają jednak, że niektóre zachowania naganiaczy można potraktować jako zakłócanie spokoju. - W takim przypadku jednak osoba, której ów krzyk przeszkadza, musi chcieć o tym zaświadczyć. I tu zwykle pojawia się problem - mówi Marek Anioł. Podobnie jest w przypadku osób nachalnych. Straż podkreśla jednak, że otrzymuje niewiele zgłoszeń w podobnych sprawach.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska