Kraków. Który to już raz? Znów zaatakowano kontrolerów biletów w komunikacji miejskiej

Pogotowanie ratunkowe udzieliło pomocy medycznej kontrolerce. Napastnik zbiegł z miejsca zdarzenia.

Aktualnie czterech kontrolerów zatrudnionych przez spółkę Rewizor przebywa na zwolnieniach lekarskich na skutek obrażeń odniesionych po atakach w trakcie wykonywania czynności służbowych w pojazdach komunikacji miejskiej w Krakowie.

Wygląda na to, że aby zapewnić bezpieczeństwo kontrolerom niezbędna jest policja - pokazała to ostatnia akcja służb. W nocy z piątku na sobotę (3/4 marca) w nocnych tramwajach została przeprowadzona akcja „Bezpieczny Powrót”. Inspektorzy ruchu MPK, krakowscy policjanci oraz kontrolerzy biletów pracowali razem "troszcząc się o bezpieczeństwo pasażerów podróżujących tramwajami w godzinach nocnych" - jak podaje MPK. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że była to też reakcja na ostatnie przypadki pobić kontrolerów biletów w Krakowie. Służby pokazały, że działają razem i nikt nie odważył się podnieść na nich ręki. No i posypały się kary i mandaty...

W czasie trwania akcji (od 20.00 w piątek do 4.00 nad ranem w sobotę), policjanci wystawili 3 mandaty oraz 7 upomnień (dla kierowcy samochodu za niestosowanie się do przepisów, a dla pasażerów tramwajów za agresję i wulgarność, palenie papierosów oraz zaśmiecanie).

W akcji brali udział także kontrolerzy biletów, którzy sprawdzali, czy pasażerowie nocnej komunikacji pamiętają o zakupie biletu. Tym razem zapomniało o tym aż 91 osób.

Rekord zakażeń COVID-19 w roku 2023