"Biorąc pod uwagę fakt, że sytuacja nie wymagała pośpiechu /wszyscy stabilnie trzymali się na nogach, a operator miał ich na oku/ przyjęliśmy taktykę, że najpierw dokończymy trwającą właśnie interwencję i dopiero wtedy ruszymy w stronę Wisły.
W międzyczasie dostaliśmy aktualizację z monitoringu, że ta sama grupa teraz taguje białymi korektorami wały przeciwpowodziowe" - relacjonują strażnicy.
"Zważywszy, że Bulwary Wiślane wpisane są do rejestru zabytków, przyspieszyliśmy kroku i po chwili, wykorzystując osłonę nocy, a także moment zaskoczenia, ujęliśmy 3 osoby. Na chwilę obecną nie wiemy, jakie konsekwencje poniosą sprawcy. Dodamy tylko, że wyrzucony w trawę woreczek z LSD, grzybkami halucynogennymi, suszem oraz białym proszkiem, na pewno nie będzie stanowić okoliczności łagodzącej w ich sprawie" - dodają strażnicy miejscy.
- Oto najbardziej nieokiełznany park kieszonkowy w Krakowie. Królują w nim... chwasty!
- Wyjątkowe i bardzo tanie domy do remontu wystawione na sprzedaż w Małopolsce!
- Ogrody Sióstr Klarysek. Zobaczcie sami, jak tam pięknie ZDJĘCIA
- Masny Ben w klubie Energy2000, czyli grube balety w przytkowickiej dyskotece
- Trasa Łagiewnicka wygląda na gotową. Kiedy pojedziemy nową drogą?
