"Halo, kto zgubił kurę?" - napisali strażnicy miejscy na Facebooku, opisując niecodzienną sytuację.
W piątek dyżurny odebrał zgłoszenie z ulicy Wrocławskiej, gdzie w jednym z budynków spacerowała między piętrami… kura.
Po wejściu do budynku strażnicy szybko zlokalizowali ptaka, a ponieważ nie było szans na ustalenie właściciela kury, zaprosili ją do radiowozu. Została przewieziona na komendę, gdzie znalazła bezpieczne schronienie.
"Niestety nioska nie miała przy sobie żadnych dokumentów, dlatego jej identyfikację pozostawiliśmy specjalistom. „Dziką lokatorką” zaopiekowali się pracownicy Centrum Hodowlanego, którzy zabrali ją do swojej siedziby" - piszą strażnicy. Dalszy los kury pozostanie nieznany? Może będzie znosić jaja po wypadzie na miasto, a może...
