https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Linia nocna potrzebna w Tyńcu [MÓJ REPORTER]

Paulina Piotrowska
Autobusy to najtańszy środek transportu, mieszkańcy chętnie je wybierają, także w nocy. Niestety, nie wszyscy mają taką możliwość
Autobusy to najtańszy środek transportu, mieszkańcy chętnie je wybierają, także w nocy. Niestety, nie wszyscy mają taką możliwość Wojciech Matusik
Mieszkaniec narzeka: Powrót do domu w nocy jest niemożliwy. Proponuje połączenie na próbę.

Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Czytelnik zgłosił nam potrzebę stworzenia nowej nocnej linii autobusowej, która miałaby prowadzić na obrzeża miasta. Chodzi o Kostrze, Pychowice i Tyniec.

- Nawet w andrzejki czy sylwestra nie ma żadnego połączenia! Jedynym bezpiecznym środkiem transportu jest własny samochód lub taksówka - narzeka Marcin Leśniak mieszkający w Tyńcu.

Proponuje on stworzenie testowego rozwiązania, na wzór linii nocnej do Złocienia. Kilka kursów w noce weekendowe na trasie Tyniec - Centrum Kongresowe z możliwością przesiadki na inną linię nocną. - Zobaczmy, jaka będzie frekwencja przez trzy miesiące, czy taka linia się przyjmie - dodaje.

Zgłosiliśmy się z tym pomysłem do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

- Tyniec jest osiedlem położonym na dalekich obrzeżach Krakowa, charakteryzującym się luźną zabudową jednorodzinną. Stąd na razie nie została podjęta decyzja o uruchomieniu nocnej linii. Mamy obawy o zapełnienie tych autobusów - odpowiedział Michał Pyclik z ZIKiT.

Marcin Leśniak uważa jednak inaczej. - To przecież część miasta i skoro mieszkańcy Bielan lub Złocienia mają linię nocną, uważam, że takie połączenie powinno się pojawić też w Tyńcu - mówi.

Temat jest obecnie przedmiotem analiz ZIKiT. Być może w przyszłości takie połączenie zostanie wprowadzone, ale na pewno nie w tym roku.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
KRAKUS
"Tyniec jest osiedlem położonym na dalekich obrzeżach Krakowa"?, widac, ze ten urzednik zikitu nigdy w zyciu nie byl w Tyncu i wydaje mu sie ze to strasznie daleko. przypominam ze autobus 112 pokonuje trase z Tynca do Rynku Debnickiego w 18 minut! Autobus, czyli pojazd ktory zatrzymuje sie na wszystkich przystankach i toczy sie powoli. To sa "dalekie obrzeza Krakowa?????" oj przydaloby sie zeby pan michal p. wyszedl zza biurka i pojechal choc raz do Tynca w tym do granic mozliwosci zatloczonym autobusie w godzinach szczytu....
K
Krakowiak
Nie chodzi o powrot z imienin. Chodzi o to, ze jesli ktos mieszka w Krakowie - Tyncu to chcialby po prostu miec opcje powrotu do domu z pracy / dyzuru. Ja mieszkajac w Tyncu musialem wracac z pracy po godzinie 22 albo I pozniej I musialem kupic samochod bo innej opcji nie bylo.
K
Krakowiak
Powodem niskiej frekwencji w poznych wieczornych autobusach do Tynca jest to ze jest w nich po prostu niebezpiecznie. Mlodziez okoliczna nie ma co robic tylko jezdzi autobusami czesto bez biletu I bez sensu tam I z powrotem zwlaszcza na ostatnich kilku przystankach I atakuja innych pasazerow. Bylem tez swiadkiem jak pare lat temu zolnierze z poligonu grozili w autobusie 112 pasazerom I zachowywali sie tak ze ludzie naprawde sie bali, to byl ten przedostatni wieczorny kurs.
f
fg
2-3 kursy w weekendowe noce to malutki koszt patrząc na całą siatkę połączeń. W dodatku propozycja jest, aby przetestować takie połączenie - czy będzie miało zainteresowanie.
m
mik
a miasto skąd ma pieniądze? od podatników i mieszkanców Krakowa zarazem, mysle,że znajdą sie rzeczy w Krakowie które są o wiele mniej potrzebne,a miasto wykłada na nie pieniądze(np ogromna kwota jaką pochłonela budowa(modernizacja) stadionów . Moim zdaniem jest to dyskryminacja mieszkancow tych osiedli bo np jesli ktos wraca z pracy codziennie to co ma zrobic? placic 50 zl za taksówke dzień w dzien? Pan/Pani pewnie stwierdzi ze moze zrobic prawo jazdy albo jezdzic na rowerze nieoświetloną scieżką
p
ppp
wg mnie to niepotrzebne, o 21 przejezdzaja juz autobusy gdzie nikogo nie ma
z
zet
I miasto wyłoży masę pieniędzy na utrzymanie linii żeby szanowny Pan mógł sobie wygodnie i tanio wrócić w nocy z imienin, bo przecież taksówka do Tyńca nie dojedzie.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska