https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków ma park pełen... koszy na śmieci. Park Reduta zdominowany przez śmietniki

Pog
Kosze na śmieci w parku Reduta
Kosze na śmieci w parku Reduta Joanna Urbaniec/Polska Press
Park Reduta został ukończony i otwarty w wakacje tego roku. Mieszkańcy Prądnika Czerwonego mają do dyspozycji blisko 8 hektarów powierzchni zielonych terenów. Gdy jednak na jesień opadły liście, mieszkańcy śmieją się, że wyłonił im się park pełen koszy na śmieci. Tych jest aż 135 i ich nadmiar mocno rzuca się w oczy. Co zresztą widać na zdjęciach.

WIDEO: Krótki wywiad

Urzędnicy tłumaczą, że wrażenie dominacji koszy na śmieci bierze się stąd, że są skumulowane w jednym miejscu. Efektem tego jest, że przy jednej ławce znajduje się kilka koszy, a wzdłuż alejek ciągną się rzędy pojemników na śmieci. Niestety, koszy na razie nie można ruszyć, bo park powstał przy dofinansowaniu unijnym. W zadaniach realizowanych ze środków unijnych nie można dokonywać zmian przez pewien okres czasu. W przypadku parku Reduta jest to 5 lat. Kosze będzie można przestawić więc za 4,5 roku.

- Niestety, tak wyszło. Nie dopilnowaliśmy trochę projektanta i tak to poszło we wniosku o dofinansowanie UE - mówi nam Piotr Kempf, dyrektor ZZM. - Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło. Te kosze są bardzo dobrej jakości i po 4,5 roku będzie je można przenieść w inne miejsca i wymienić za starsze kosze - dodaje.

Park Reduta został ukończony w połowie roku i uroczyście otwarty w sierpniu. Kosztował blisko 13 mln zł. W parku posadzono 300 drzew, 8 tys. krzewów, 131 drzewek owocowych, prawie 900 krzewów owocowych, ponad 2 tys. pnączy i 3,5 tys. sztuk bylin. Powstało w nim ponad 25 tys. metrów kwadratowych trawników i łąk kwietnych.

Znajduje się też wielofunkcyjny, 200-metrowy pawilon, który pełnił będzie funkcję kawiarni oraz miejsca spotkań mieszkańców. Na dachu pawilonu znajduje się taras, z którego można obserwować park. W parku zamontowanych zostało około 100 ławek, 135 koszy na śmieci, 20 hamaków, 20 leżaków oraz poidełko. W części leśnej parku powstała ścieżka spacerowa pomiędzy drzewami, przeznaczona dla biegaczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 33

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tuomollo
20 grudnia 2019, 12:35, Gość:

Jak to kolejny koszmarnie wygląda. Projektantowi, jak dodawał kosze, zacięły się klawisze kopiuj/wklej

Problem nie leży po stronie projektanta. Po pierwsze, są wytyczne, które mówią ile śmietników musi przypadać na ile ławek w parku. Jeżeli jest to ławka wolnostojąca to przy każdej musi być śmietnik. Jeżeli ławki są w grupie to przynajmniej 1 śmietnik na 2 ławki, stąd przy 10 ławkach stojących blisko siebie, mamy 5 śmietników.

Po drugie, oryginalny projekt przewidywał zupełnie inne, dyskretne śmietniki, jednak ZZM, bez konsultacji z projektantem, zmienił śmietniki na dużo większe 'bo takie są w Krakowie'.

O
Olo

Koszt jednego kosza 3700 zł. Brawo wy

G
Gość

PREMALOWAC NA ZIELONO

G
Gość

Za papierosowe pety powinna być pobierana kaucja - uważa spora grupa Niemców, a pomysł ma spore szanse wejść w życie. Co na to polscy samorządowcy? Uważają, że i u nas warto o tym pomyśleć. Bo pety są gigantycznych problemem - i na ulicach, i na przystankach, a zwłaszcza na plażach.

https://www.wykop.pl/link/5082961/kaucja-za-niedopalek-papierosa-taki-pomysl-maja-niemcy-warte/strona/2/

G
Gość
21 grudnia, 9:02, Gość:

Był budżet to go przejedli bo za unijne to nasrali pińcet koszy.

Macie smog zamiast smoka - każdy ma to na co zasługuje

G
Gość

Mieszkańcy powinni wzniecić ro- KOSZ

G
Gość

Centusie a tacy rozrzutni : Niestety, tak wyszło. Nie dopilnowaliśmy trochę projektanta i tak to poszło we wniosku o dofinansowanie UE - mówi nam Piotr Kempf, dyrektor ZZM. UNIA powinna zabrać dofinansowanie dla niegospodarnedo Krakowa

W
Wa

Może ktoś sprawdzi powiązania dostawcy koszy z tym i owym?

W
Wert

135 plastikowych worków na śmieci co jakiś czas do wymiany które pójdą z dymem. Tak to organizacja dbająca o zieleń dba przy okazji o czyste powietrze w stolicy smogu.

G
Gość

Był budżet to go przejedli bo za unijne to nasrali pińcet koszy.

I
Ilo
20 grudnia, 12:08, ilo:

Już wolę to niż śmieci na każdym metrze kwadratowym.

Choć jak czytam "no niestety tak wyszło" to nóż mi się w kieszeni otwiera

G
Gość

Jak to kolejny koszmarnie wygląda. Projektantowi, jak dodawał kosze, zacięły się klawisze kopiuj/wklej

i
ilo

Już wolę to niż śmieci na każdym metrze kwadratowym.

S
Smog wawelski

Na wstępie zaznaczę iż nie jestem malkontentem który wszystko neguję i że wszystkiego jest nie zadwolony. Co do zasady cieszę się że ten park powstał ale sposób w jaki został on zaprojektowany i wykonany woła o pomste do nieba!te kosze to w sumie oprócz kwestii estetycznych niewielki problem. Wiadomo marnotrawstwo ale niegrozne. Ale no fakt że do tego parku tak na prawdę nie ma wejścia tego to nie rozumiem. Druga sprawa wybieg dla psów to jakaś kosmiczna pomyłka i marnotrawstwo totalne. Często tam chodzę obok i może raz widziałem żeby jakis pies korzyetal z tych wyszukanych atrakcji ! A już na przykład brak siłowni na świeżym powietrzu to skandal! Jest to teraz standard w każdym nowym parku i nie tylko a tu projektantowi zabrakło wyobraźni żeby coś takiego zaprojektować! Kolejna rzecz to pawilon który stoi i rdzewieje bo nikt tam nie otworzy biznesu(warunki projektu finansowanegk że środków UE zabraniają czerpania zyekow) to ja się pytam po co ten pawilon ??! Nie wspominając e już o jego wykonaniu, dach pokryty kamieniami na których nogę można tylko zwuchnac!jednym słowem ten park to wielka porażka ZZM i firmy Krisbud. Już lepiej jakby zostawilipo prostu łąkę

A
ADA

Teraz zrzucają winę na projektanta??? Panie dyrektorze a kto zatwierdził projekt??? Kosze to tylko wisienka na torcie, do tego dochodzą sadzonki drzew sprowadzone za ciężkie pieniądze z południa europy (wiele z nich zostało już wymienionych - uschły), następnie drewno na ławki "musiało być" z dalekiej syberii, lampy oświetleniowe (kilka już nie świeci) rzucają światło na tereny zielone a na alejkach panuje półmrok (dlaczego lampy na zdjęciach są zaparowane, od kiedy to elektronika lubi wilgoć?). Wyrzucono kasę w błoto (w przenośni i dosłownie, kto był w parku ten wie o co chodzi). ZZM ma za duży budżet, ewidentnie sobie z tym nie radzi, jedyne z czym są dobrzy to zatrudnianie kolejnych urzędników, którzy już niedługo dostaną nagrodę roczną, przecież im się należy!!!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska