Kraków. Mieszkańcy Woli Justowskiej wzięli sprawy w swoje ręce. Domagają się skrócenia czasu całkowitego zamknięcia ulicy

Mieszkańcom udało się zebrać blisko 1000 głosów, a w złożonym piśmie domagają się między innymi ograniczenia czasu całkowitego zamknięcia ruchu samochodowego przez teren przebudowywanego odcinka ul. Królowej Jadwigi do maksymalnie miesiąca i wprowadzenia ruchu wahadłowego na remontowanym odcinku przez cały pozostały czas remontu.

W ubiegłym miesiącu informowaliśmy o komunikacyjnym koszmarze, który miał czekać mieszkańców Woli Justowskiej i jej okolicy. W związku z planowanymi remontami w tym rejonie, urzędnicy odpowiedzialni za inwestycję podczas spotkania z mieszkańcami poinformowali, że na czas prac niezbędne będzie zamknięcie ruchu dla fragmentu ul. Królowej Jadwigi, co wywołało falę niezadowolenia. Według planów sam remont ma potrwać 8 miesięcy, natomiast ulica ma zostać zamknięta na 6 miesięcy.

Taki plan nie spodobał się jednak mieszkańcom Woli Justowskiej, którzy postanowili zebrać podpisy pod utworzoną petycją. W złożonym piśmie mieszkańcy domagają się przede wszystkim ograniczenia czasu całkowitego zamknięcia ruchu samochodowego przez teren przebudowywanego odcinka ul. Królowej Jadwigi do maksymalnie 30 dni i wprowadzenia ruchu wahadłowego na remontowany odcinku przez cały pozostały czas remontu.

Kolejne punkty petycji dotyczyły min.: wykonania tymczasowego chodnika przez działkę strzelnicy na czas prowadzenia robót na tym obszarze, wykonania tymczasowego chodnika wzdłuż ul. Królowej Jadwigi na odcinku od strzelnicy do sklepu Lewiatan, zapewnienia odpowiedniej liczby autobusów zastępczej komunikacji miejskiej, wykonania dojazdu do przychodni Pabimed od ul. Ciechanowskiego.

- Całkowite zamknięcie tylko na okres, kiedy będą wykonywane wykopy dla podwójnych rur kanalizacji deszczowej na odcinku od ul. Czeremchowej do wjazdu na teren strzelnicy. To tylko niecałe sto pięćdziesiąt metrów bieżących. Jeśli wykonawca będzie wykonywał tylko 10 metrów rur na dzień, to wykona ten odcinek w maksimum trzy tygodnie. Dodajmy do tego jeden tydzień na kanalizację sanitarną, którą można tam wykonywać równocześnie i mamy jeden miesiąc - tłumaczy Mirosław Kuta, mieszkaniec okolicy.

Okazuje się, że pod utworzoną petycją mieszkańcy zebrali blisko 1000 głosów. - Tysiąc osób jest przekonanych, że planowany przez ZDMK sposób przeprowadzenia remontu może być mniej uciążliwy dla mieszkańców - komentuje Kuta.

Na apel mieszkańców postanowił zareagować przewodniczący Rady Miasta Krakowa Rafał Komarewicz, który złożył w tej sprawie interpelację, o czym poinformował na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Przypomnijmy, że prace na ul. Królowej Jadwigi mają dotyczyć 650-metrowego odcinka od ul. Jesionowej do ul. Robla. Na czas robót, na pół roku, planowane jest zamknięcie ulicy na 450-metrowym odcinku od ul. Robla do ul. 28 Lipca 1943. Na pozostałym 200-metrowym odcinku ma obowiązywać ruch wahadłowy.

ZDMK w przetargu wyłonił wykonawcę - firmę AG System z Krakowa, która złożyła ofertę opiewającą na 21,7 mln zł. W 90 procentach zadanie ma dofinansować rząd. To jedna z inwestycji, które otrzymały wsparcie z centrali w ramach przygotowań do igrzysk europejskich. Sportową imprezę zaplanowano w Krakowie i Małopolsce na przełomie czerwca i lipca 2023 r. Stąd konieczność wykonania prac przed igrzyskami, do maja przyszłego roku.

Zakaz handlu w niedzielę. Solidarność chce zaostrzenia przepisów