Mirosław Hermaszewski to dobry znajomy Marka Zuskiego, marszałka Bractwa Kurkowego w roku 2015. Wtedy królem kurkowym był Jan Dziura-Bartkiewicz, który w tym roku jest królem Okręgu Krakowskiego Bractw Kurkowych. Kiedy Marek Zuski dowiedział się, że do Krakowa przyjeżdżają kosmonauci, natychmiast zaproponował spotkanie w Celestacie, jedynym na świecie Muzeum z kolekcją zbiorów brackich. Kosmonauci zaproszenie przyjęli i byli ogromnie zaskoczeni pielęgnowaniem przez Bractwo Kurkowe staropolskich, patriotycznych tradycji, wykształconych w ciągu ponad 750 lat działalności i rycerskiej gotowości do obrony najbardziej potrzebujących i niesienie im pomocy.
Mirosław Hermaszewski przesłał do Marka Zuskiego list. Oto jego duże fragmenty:
Szanowny i Drogi Marku. Pragnę tą drogą jeszcze raz podziękować za wyjątkowo sympatyczne i patriotyczne przyjęcie grona moich przyjaciół - kosmonautów którzy przybyli do Krakowa, aby uświetnić mój jubileusz 40 - lecia lotu kosmicznego. Nieprzerwanie dzwonią, by przekazać podziękowania za to, co przeżyliśmy wspólnie goszcząc u Was w Muzeum. Oni byli oczarowani Waszym przywiązaniem do tradycji i historii, którą odczytali jako nie agresywną. Obcując z Wami - braćmi, zmienili swój pogląd na naszą Ojczyznę. Polska to kraj przyjaznych ludzi, a nie jak propaganda w niektórych krajach rysuje Polskę. To dzięki Tobie Marku i stowarzyszonym Braciom zmieniliście ich pogląd na właściwą ocenę Najjaśniejszej Rzeczpospolitej. To poszło w świat. Oni o tym będą mówić na Światowym Kongresie Kosmonautów w br. Dla mnie to zaszczyt i wielki honor, że poznałem Was Braci Kurkowych, ludzi honoru i głębokich Patriotów. Jeszcze raz dziękuję za to co uczyniliście, by Najjaśniejsza była postrzegana jako kraj ludzi przyjaznych, lubiących wszystkich na naszej planecie, a być może i dalej. Pozostaję z wyrazami najwyższego szacunku i serdecznej przyjaźni - Mirosław HERMASZEWSKI, 89 kosmonauta planety Ziemia.
Wideo: Co Ty wiesz o Krakowie?