Przez ostatnie osiem dni pasażerowie, którzy chcieli dostać się na największe krakowskie osiedle, musieli przesiadać się się na przystanku "Dworcowa" do zastępczych autobusów nr 750. Było niekomfortowo i ciasno - mimo że kursowały one mniej więcej co cztery minuty w godzinach szczytu, nie mogły zabrać tylu ludzi, co tramwaje.
Utrudnienia spowodował remont torowiska przy ul. Nowosądeckiej. Modernizacja została zakończona, dzięki czemu pasażerowie nie będą już odczuwać nieprzyjemnych szarpnięć podczas podróży. Tramwaje 6, 24, 50 wrócą na swoje dawne trasy.
To jednak nie koniec utrudnień - wciąż trwa przebudowa torowiska przy Plantach. Odcinek od ul. Piłsudskiego do Teatru Bagatela będzie wyłączony z ruchu jeszcze przynajmniej do czerwca. Później rozpocznie się kolejny etap remontów na Dunajewskiego i Basztowej.
Dodatkowo w cierpliwość powinni uzbroić się kierowcy. Na Podwalu, oprócz torowiska, remontowana jest także jezdnia. Na odcinku od Teatru Bagatela do ul. Piłsudskiego można poruszać się tylko po jednym pasie - w kierunku Filharmonii. Ale już 7 kwietnia także on zostanie zamknięty dla aut. Jeżdżenie samochodem po centrum miasta będzie zatem sporym wyzwaniem.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!