Kraków. Na Rynek przyszli przeciwnicy "dzielenia na zaszczepionych i niezaszczepionych"

Organizatorzy protestu sami o sobie napisali: "Jesteśmy ruchem obywatelskim sprzeciwiającym się segregacji sanitarnej, którą szykuje nam rząd w postaci ustawy 1449 i nie tylko. Chcemy, by gospodarka była motorem napędowym kraju! Chcemy by dzieci uczyły się w szkołach, a nie przed ekranami komputerów! Chcemy otwartej służby zdrowia dla każdego obywatela! Chcemy działań rządu zgodnego z konstytucją i w granicach prawa! Chcemy normalności! Wielu z nas działa w Ruchu Narodowym i Konfederacji, jednak wydarzenie jest RUCHEM OBYWATELSKIM I JEST APOLITYCZNE" - zaznaczali też, zapraszając na manifestację.

Protest był elementem trwającej walki z rządowym projektem nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (projekt ustawy - druk nr 1449). Głównym jego założeniem jest powołanie Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. Projekt przewiduje m.in. kary finansowe (nawet 30 tys. zł) za tzw. kłamstwo covidowe - brak udzielenia informacji lub zatajenie pewnych informacji podczas wywiadu epidemiologicznego. W projekcie nowelizacji znalazła się też możliwość przedłużenia kwarantanny ponad okres wskazany w obecnych przepisach, nie dłużej niż do 30 dni.