Kraków. Mobilny punkt szczepień na Rynku Głównym
– Podczas majówki wrzucamy wyższy bieg – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. – Jeśli ktoś nie będzie mógł dotrzeć do punktu szczepień, punkt dojdzie do niego. Chcemy wyruszyć w Polskę. W miastach wojewódzkich staną mobilne punkty szczepień – namioty, ciężarówki, kontenery, których zadaniem będzie także promocja szczepień. Potem ruszą one do powiatów, gdzie jest mniej punktów szczepień.
Ze szczepienia będzie mogła skorzystać każda osoba dorosła z wystawionym e-skierowaniem. Obecnie są to wszyscy Polacy:
- w wieku od 36 lat,
- a także osoby młodsze, które w styczniu tego roku zadeklarowały chęć zaszczepienia się.
Jak informuje wojewoda małopolski, który jest odpowiedzialny za budowę punktu szczepień na krakowskim rynku, łącznie w tym miejscu w trzy dni majówki zostanie zaszczepionych 2500 osób preparatem firmy Johnson & Johnson. Operatorem punktu będzie Szpital Uniwersytecki w Krakowie.
- Podawaniem szczepionek zajmą się trzy zespoły szczepienne. Ponadto przy punkcie będzie stacjonował zespół ratownictwa medycznego w przypadku, gdyby, któryś z pacjentów po szczepieniu poczuł się gorzej - wyjaśnia Marcin Jędrychowski, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Szczepienia na Rynku w Krakowie. Gdzie, kto i kiedy?
- Miejsce: Rynek Główny w Krakowie
- Godziny szczepień: – od 8.00 do 20.00
- Szczepionka: jednodawkowa Johnson & Johnson
- Wymogi: konieczne e-skierowanie
Wystarczy przyjść i zaczekać na swoją kolej – bez wcześniejszego zapisywania się na konkretny termin, czy godzinę. Tak jak w innych działających już punktach szczepień, obecna będzie kadra medyczna, która zajmie się pacjentami zgodnie z obowiązującymi standardami i procedurami.
Porządku podczas akcji szczepień na krakowskim rynku będą pilnować żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, a także funkcjonariusze policji. Będą nadzorować, aby oczekujący w kolejce przestrzegali zasad reżimu sanitarnego w tym minimum 1,5 metrowego dystansu.
- Mamy dobre doświadczenia przy organizacji tego typu punktów w innych miejscach. Liczymy na to, że także tutaj proces szczepień będzie odbywał się sprawnie bez żadnych komplikacji. Na miejscu będą zabezpieczone m.in. maseczki oraz płyn do dezynfekcji – wyjaśnił wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Zapowiedział również, że po majówce ten punkt zniknie. Zapewnił jednak, że na terenie województwa powstaną kolejne.
- Liczymy na to, że z tych 10 mln szczepionek, które dotrą do Polski jeszcze w maju, spora część trafi do Małopolski – mówił Kmita.
Odmrażanie gospodarki. Rząd luzuje obostrzenia. Duże zmiany ...
