https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: na sesji rady miasta ważą się losy szkół

Magda Wrzos-Lubaś
Magda Wrzos-Lubaś
Kilkudziesięciu uczniów i nauczycieli zjawiło się z transparentami na środowej sesji rady miasta poświęconej reformie oświaty w Krakowie. Protestują przeciwko likwidacji kilkunastu szkół, o której będą dziś po raz pierwszy dyskutować radni.

Czytaj także: Studium rozwoju Krakowa. Do 2050 r. bez rozmachu [MAPY]

Do listy placówek wyznaczonych do zamknięcia przez wiceprezydent ds. edukacji Anny Okońskiej-Walkowicz zastrzeżenia ma większość radnych. Klub Platformy Obywatelskiej jest podzielony. Radni PiS zapowiedzieli już, że nie poprą projektu reformy.

- Potraktujcie tę sprawę poważnie. Kierujcie się wyłącznie interesem miasta. Odejdźcie od partykularnych interesów - zaapelował do radnych prezydent Jacek Majchrowski otwierając dyskusję.

Na dzisiejszej sesji odbędą się pierwsze czytania projektów uchwał. Głosowanie w sprawie likwidacji szkół odbędzie się prawdopodobnie w połowie lutego.

Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
oko
Wielokrotnie zwracałem uwagę na działania radnych PO mających zdecydowana przewagę w Radzie Miasta i wykorzystujacych to najczesciej w trakcie "rozgrywek" budżetowych z prezydentem celem osiagnięcia korzysci w przyszłych wyborach samorzadowych.Teraz do chóru spiewających w tym samym tonie dołaczył minister finansów.Wszystko to odbywa się oczywiscie dla dobra miasta,państwa i obrony podatnika przed zblizjacym sie kryzysem i konieczną naprawą finansow publicznych.Czas najwyższy aby "pijarowskie zabiegi" dobiegły końca a przewodniczacy Rady ,słynacy z cierpliwosci w tłumaczeniu nie tylko trudnych spraw związanych z budżetem,przekonał kolegow radnych nie tylko ze swojego Klubu do zakończenia "zabawy".To naprawdę staje się już farsą i kpiną z podatnika i wyborcy.
krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,10949679,Trudny_budzet_Krakowa_po_decyzji_min__Rostowskiego.htm
p
przedsiębiorca
Wiceprezydent Okońska przegra batalię z radnymi.
Nie była w stanie nawet powiedzieć jakie wymierne korzyści finansowe odniesie jej działanie.
Popatrzcie ilu jest aktualnie nauczycieli w Radzie Miasta Krakowa.
Przecież oni nie będą likwidować miejsc pracy koleżankom.
O tym świadczy wczorajsza wypowiedź Radnej Pateny, Jantos i Tatary dla Kroniki Krakowskiej.
A
ADAM
TO SKANDAL ZEBY KUPOWAC NOWE SAMOCHODY DLA URZEDASOW A POTEM MOWIC ZE KRAKOW ZADŁUZONY! WSYDZ SIE PANIE MAJCHROWSKI!
A
ALA
PANIE MAJCHROWSKI ODEJDZ PAN Z HONOREM NIECH RZADZI PO KRAKOWEM
B
BB
WYNOCHA Z KRAKOWA PANIE MAJCHROWSKI NA EMERYTURĘ! A PANI OKOŃSKA NA BRUK! BO NIE UMIE RZĄDZIĆ
d
dr.No
Warto, aby radni zainteresowali się również innymi "przyczynami", niż tylko finansowymi.
Placówka na Stanisława.
We wczorajszej Kronice usłyszałem, że Pani Okońska wypowiedziała się na temat tej placówki, cyt.: "ona nie ma prawa dalej istnieć w tym budynku." Tak się składa, o czym mało kto wie, a napływowi w ogóle nie wiedzą, że w tym budynku przed wojną mieściła się szkoła dla żydowskich dziewcząt. Wiedza na temat historii tej kamienicy ułatwia zrozumieć sformułowanie użyte przez Panią wiceprezydent. A jak jest z pozostałymi placówkami, które też "nie mają prawa dalej istnieć" w ich budynkach? Myślę, że czas, aby nie ograniczać wiedzy na temat tzw. "kultury żydowskiej" jedynie do ich imprez na Szerokiej i zmuszania polskich dzieci pod państwowym, szkolnym przymusem do obowiązkowego poznawania tej "kultury". Właśnie niektóre z nich mają okazję na własnej skórze poznać prawdziwe jej oblicze. Warto rozszerzyć tą wiedzę na zagadnienia prozaiczne, codzienne, dotyczące życia wielu mieszkańców Krakowa. Nie ma się czego wstydzić i ukrywać, wszak to przecież nasza "bratnia" "kultura". Propagujmy więc całą wiedzę na jej temat.
M
Magda
Byłam na dzisiejszych na części obrad. Pani Anna Okońska uważa, że za bardzo zajmujemy się interesami pojedynczego ucznia. Jest za wielu nauczycieli 'przypisanych' jednostce. Co za bzdura. Nadal zatem zajmujemy się masą i zepchnijmy na margines słabszego ucznia. Po co nam taki.... :(
C
Cykuta
Mamy się kierować interesem Majchrowskiego i jego mafii pn familia a nie dobrem młodego pokolenia?
Dobro miasta to dobro jego mieszkańców panie Majchrowski. Rozwalił pan dokładnie budżet , a teraz będzie pan wysprzedawał dobra rodowe?
Co już brakuje kamienic do nielegalnego, przestępczego przejmowania m.in. przez pana kolesiów i urzędasów i wyrzucania lokatorów na bruk ? Teraz chcecie przejmować szkoły - wyremontowane i zadbane przez ich dyrekcje, a dzieci na bruk lub do stłoczenia jak śledzie w beczce, a budynki się sprzeda lub przekaże za darmo do Społecznego Towarzystwa Oświatowego pod prywatną kuratelę pani Okońskiej - inicjatorki Towarzystwa.
Majchrowski już dawno powinien być wywieziony na taczkach ze swoimi urzędasami, którzy nas kosztują 1,4 mld złotych, czy 1/3 budżetu miasta i są tylko po to przy korycie , żeby kategorycznie nic obywatelom nie załatwić, a wręcz wszystko utrudniać.
b
bloodyman
nic, tylko przyp......ić Jego Mościowi za utopione we Wiśle pieniądze, kierujmy się interesem miasta
Ł
Łukasz Z
"Kierujcie się wyłącznie interesem miasta" znamienne słowa. Nie dobrem dzieci, nie przyszłoscią - tylko interesem miasta. A kto ma interes w cieciu kosztów zadłużonego miasta?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska