Na początku kwietnia br. zmarła starsza kobieta, mieszkająca samotnie w jednej z kamienic na krakowskim Kazimierzu. Kilka dni później (09.04.), doszło do włamania do jej lokalu.
- Tego dnia około godz. 22, do kamienicy wszedł 41-letni mężczyzna. Ponieważ kilka lat temu pomieszkiwał tutaj, wiedział że starsza pani może mieć w mieszkaniu cenne przedmioty. Sprawca niezauważony przez nikogo wyważył zamek w drzwiach do opuszczonego mieszkania i wszedł do środka. Ze ścian ściągnął ikonę Matki Boskiej oraz dwa portrety, najprawdopodobniej przodków właścicielki mieszkania. Uciekając, zabrał jeszcze pustą ramę po obrazie. Kiedy złodziej był już na podwórku, klatką schodową kamienicy schodził ze śmieciami jeden z lokatorów. Mężczyzna zauważył wyważone drzwi w mieszkaniu zmarłej sąsiadki a także przez okno na podwórze zobaczył kogoś z naręczem obrazów. Bez zastanowienia rzucił się w pościg za sprawcą, którego po pościgu ujął. Policjanci, którzy natychmiast przyjechali na miejsce, przejęli z jego rąk włamywacza - relacjonują policjanci.
41-latkowi za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Odzyskane obrazy zostały przekazane biegłemu, który oszacuje ich wartość historyczną. Opinia ta może wpłynąć na zmianę zarzutów postawionych podejrzanemu.
- Blok jak zamek w Krakowie! "Najoryginalniejszy" w mieście! Kto jeszcze nie widział?
- Bierzemy je na potęgę! Oto efekty uboczne popularnych leków bez recepty.
- Zatopione Skawce. Wieś na dnie Jeziora Mucharskiego
- Te znaki zodiaku to najlepsze żony
- Z aptek zniknęło kilkanaście popularnych leków. Wycofał je GIF
- "Perły Śródmieścia" usunięte. To kolejna akcja krakowskiej straży miejskiej
