FLESZ - Jak się uchronić przed cyberpandemią
Funkcjonariusz patrolujący ul. Władysława Jagiełły zwrócili uwagą na dziwnie jadące auto. Biały peugeot poruszał się zygzakiem, co wskazywało na to, że kierowca z jakiegoś powodu ma problem z jechaniem na wprost. Kiedy strażnicy zatrzymali auto ich oczom ukazał się niespotykany widok. W małym dwuosobowym pojeździe było trzech mężczyzn, w dodatku każdy pijany.
Z każdy kolejną chwilą było tylko gorzej. Kiedy funkcjonariusze poprosili o prawo jazdy kierowcy, okazało się, że nigdy nie zdawał egzaminu na prawo jazdy. Co więcej, auto nie miało ubezpieczenia OC, które jest obowiązkowe. Na koniec okazało się, że w jednym z kół nie ma powietrza. Strażnicy sprawę przekazali wezwanym na miejsce policjantom.
- Te rasy psów są najmądrzejsze. Chcesz nauczyć psa sztuczek? Wybierz którąś z tych ras
- Kto nie może wziąć ślubu kościelnego? Oto przypadki, gdy ksiądz odmówi narzeczonym
- Tylko prawdziwe maseczki, przyłbice na Grunwald MEMY
- Kraków bogaty i biedny. Ranking krakowskich dzielnic według dochodów mieszkańców
- Nowa lista leków refundowanych. Najwięcej zmian dla pacjentów onkologicznych
