Posługiwał się różnymi danymi osobowymi i adresami e-mail, a także podawał dane rachunków, które zakładał w różnych bankach, wystawiając "faktury pro forma". W ten sposób, popełnił 89 oszustw i 6 usiłowań oszustw na szkodę w sumie 98 osób.
Łączną wartość szkody oszacowano na ponad 311 tys. złotych. Mirosław W. przyznał się w całości do winy, złożył obszerne wyjaśnienia, wyraził skruchę. Tłumaczył, że założył rodzinę i zamierza zmienić swe życie. Złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze (5 lat więzienia, zobowiązanie do naprawienia szkody).

Wideo