- Mieszkańcy osiedli Wróżenice, Kościelniki i Wolica zgłaszają, że rozbudowa lotniska może mieć negatywny wpływ na ten rejon miasta. Obawiają się zwiększenia ruchu i nadmierny hałas spowodowany zwiększeniem liczby lotów - mówi radny Stanisław Moryc.
Złożył interpelację do prezydenta Krakowa z wnioskiem o wyjaśnienia. - Lotnisko w Pobiedniku Wielkim leży w gminie Igołomia-Wawrzeńczyce, ale rozbudowa miałaby wpływ też na osiedla znajdujące się na terenie Krakowa. Plany powinny więc być też konsultowane z władzami Krakowa - dodaje radny Stanisław Moryc.
Na interpelację odpowiedział wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig. Poinformował, że gmina lgołomia-Wawrzenczyce, w uzgodnieniu z Aeroklubem Krakowskim, zgłosiła teren lotniska w Pobiedniku Wielkim do bazy terenów inwestycyjnych, opracowywanej w ramach projektu "Kraków Metropolitan Area for Business" i "Kraków Metropolitan Area for Business 2", których liderem jest spółka miejska Kraków Nowa Huta Przyszłości. "Założenia projektu koncentrują się wokół zainteresowania polskich i zagranicznych firm inwestycjami w regionie i pobudzeniu eksportu produktów oraz usług" - wyjaśnił wiceprezydent Andrzej Kulig.
Przypomnijmy, że Nowa Huta Przyszłości to centrum nowych technologii, biznesu i wypoczynku, które powstaje na terenach poprzemysłowych.
Za inwestycję w Pobiedniku Wielkim odpowiadałby Aeroklub Krakowski, który zarządza znajdującym się tam lotniskiem sportowym. - Lokalizacja lotniska umożliwia nam bardzo duży potencjał inwestycyjny. Kluczowym mogłoby być utwardzenie pasa i dróg kołowania - mówi Adrian Król, wiceprezes Aeroklubu Krakowskiego.
Wylicza, że w ramach już wykonanych prac zmodernizowano stację paliw o zbiorniki na paliwo JET i aktualnie władze Aeroklubu są na etapie pozyskiwania koncesji. Modernizacja była konieczna ze względu na wymogi bezpieczeństwa oraz środowiskowe. W planach jest też rozbudowa infrastruktury lotniska o nowe hangary oraz rewitalizacja istniejącej sieci mediów.
Do rozwiązania pozostaje też podstawowy problem, jakim jest stan nawierzchni przeznaczonej do startów i lądowań samolotów klubowych. Składa się ze zbitej, nieprzepuszczalnej dla wody opadowej warstwy gliny. - Zależy nam na utwardzeniu pasa startowego, dróg kołowania i indywidualnych zjazdów do istniejących i planowanych hangarów - informuje wiceprezes Adrian Król.
Wyjaśnia, że na razie nie ma mowy o budowie betonowego pasa startowego, na co potrzebne byłyby konsultacje społeczne, decyzje środowiskowe i dużo większe środki. Takie rozwiązanie to ewentualnie melodia przyszłości. Na razie bierze się więc pod uwagę rekultywację warstwy powierzchniowej lotniska w celu poprawienia odprowadzania wody opadowej. Na przygotowany grunt miałaby zostać wysiana nowa trawa i położona krata wzmacniająca. Zastosowana technologia ma pozwolić na użytkowanie lotniska przez cały rok (obecnie można z niego korzystać przez 70 proc. dni w roku), odśnieżanie go zimą i loty nawet po sporych opadach deszczu. Koszt takiej inwestycji pod koniec 2020 r. oszacowano na minimum 4 mln zł.
- Plan jest więc taki, by na lotnisku w Pobiedniku Wielkim zachować możliwość odbywania lotów tak zwanego general aviation. Do tego wizytujący nas piloci, którzy odbywali by takie loty mogliby też skorzystać z hangarowania samolotów, co mogłoby się okazać dużo łatwiejsze niż na lotniskach komunikacyjnych. Nasze lotnisko po rewitalizacji w razie potrzeby mogłoby dalej i lepiej służyć działaniom lotnictwa wojskowego, na co też zwraca się uwagę - wyjaśnia wiceprezes Adrian Król.
W gminie Igołomia-Wawrzeńczyce zaznaczają, że na przestrzeni ostatniej dekady władze samorządowe wspierają koncepcję rozwoju lotniska w celu zagwarantowania odpowiedniej przestrzeni powietrznej dającej możliwość utworzenia w Pobiedniku Wielkim „małego ruchu lotniczego”.
- Nie ulega wątpliwości, że port lotniczy w Balicach jest zatłoczony i ma kłopoty z przyjmowaniem małych samolotów pasażerskich - komentuje Józef Rysak, wójt gminy Igołomia-Wawrzeńczyce.
Przyznaje, że wybudowanie betonowego pasa startowego w Pobiedniku Wielkim o długości 1000–1200 metrów pozwoliłoby swobodnie lądować i startować prywatnym awionetkom, małym samolotom transportowym, samolotom transportu medycznego czy pożarniczego. - Z punktu widzenia samorządu gminnego taka inwestycja stanowi przyszłość zarówno dla Krakowa jak i województwa, pozwoli na lepszy rozwój miasta i Portu Balice - zaznacza wójt Józef Rysak.
Zwraca uwagę, że teren lotniska w Pobiedniku przylega do granic Krakowa i ma bardzo dobre połączenie z centrum stolicy Małopolski. - Gmina Igołomia–Wawrzeńczyce w temacie rozwoju lotniska z Pobiedniku Wielkim prowadziła liczne rozmowy z udziałem władz województwa. W odległości 10 km od lotniska zlokalizowana jest Niepołomicka Strefa Ekonomiczna, a transport lotniczy dla biznesu często jest właściwą alternatywą dla zatłoczonych dróg. Natomiast projekt Kraków – Nowa Huta Przyszłości daje ogromne szanse rozwoju zarówno tej dzielnicy jak i terenów bezpośrednio przylegających, w tym właśnie lotniska - podkreśla wójt Józef Rysak.
Skąd mogłyby pochodzić pieniądze na inwestycje na lotnisku w Pobiedniku Wielkim? Aeroklub analizuje różne źródła pozyskania finansowania inwestycji - wykorzystanie potencjału inwestycyjnego terenu Aeroklubu Krakowskiego poprzez budowę lub dzierżawę terenu pod budowę nowych hangarów dla członków Klubu oraz przyciąganie partnerów, których działalność propaguje lotnictwo oraz związane z nim formy aktywności sportowej. Rozmawiają również z administracją publiczną oraz szukają możliwości współfinansowania inwestycji ze środków publicznych (partnerstwo publiczno-prywatne, środki krajowe, dotacje unijne).
- W mojej ocenie zadanie winno być finansowane w ramach partnerstwa publiczno–prywatnego przez podmiot zrzeszający prywatny biznes z udziałem władz samorządu województwa - komentuje wójt Józef Rysak.
- Oto najwięksi pożeracze prądu w twoim domu!
- Horoskop jesienno-zimowy dla wszystkich znaków zodiaku
- Pokoje do wynajęcia w Krakowie. Cena? Od 600 do nawet 1500 złotych!
- Emerytury w październiku 2022. Takie przelewy będą dostawać emeryci po zmianach
- Najpopularniejsze imiona w tym roku w Krakowie. TOP 10 dla chłopców i dla dziewczynek
- Punkty karne. Nowy taryfikator punktów 2022. Co zmieniło się od 17 września?
Wielkie otwarcie Baltic Pipe
