https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: plaża pod hotelem Forum bez prawa do bulwarów

Piotr Rąpalski
Plaża mimo zerwanej z miastem umowy przygotowuje się do letniego sezonu. Działa już lokal, ale brakuje leżaków
Plaża mimo zerwanej z miastem umowy przygotowuje się do letniego sezonu. Działa już lokal, ale brakuje leżaków Jan Hubrich
Plaża pod hotelem Forum już od pięciu miesięcy zajmuje bulwary Wisły bezprawnie. Okazuje się, że władze gminy zerwały umowę dzierżawy z firmą Sao Beach Investments. Według urzędników jej warunki były naruszone. Plaża nie została zdemontowana po letnim sezonie, a wiele imprez na niej organizowanych nie uzyskało zgody gminy na użycie nagłośnienia.

Według urzędników plaża powinna zniknąć jesienią 2010 roku. - Kompleks miał funkcjonować sezonowo, nie dłużej niż od połowy kwietnia do połowy września, i po tym okresie miał być całkowicie demontowany - informuje Joanna Dubiel z biura prasowego urzędu miasta. - Naruszenie umowy było powodem jej rozwiązania - kwituje.

Dlaczego zatem plaża ciągle istnieje? Gmina czeka na uchwalenie planu zagospodarowania przestrzennego dla bulwarów Wisły. Ma on rozstrzygnąć, czy organizowane na nich plaże mogą być obiektami całorocznymi, czy tylko sezonowymi. Możliwe, że w przyszłości urząd da firmie szansę na podpisanie nowej umowy i dlatego na razie nie chce przejmować terenu.

Czytaj także:**Kraków: awantura o projekcje filmowe z papierosem**

Tymczasem plaża wydaje się działać i przygotowywać do letniego sezonu, jak gdyby nigdy nic. Właścicielowi ciągle liczony jest czynsz w wysokości ok. 8,5 tys. zł miesięcznie, a pracownicy czyszczą basen na zacumowanej przy brzegu barce. Minionego lata był zamknięty. Co więcej, pełny jest też kalendarz imprez, w tym... miejskich, jak np. bankiet Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Zarządcy plaży udają Greka. Menedżerka dziwiła się informacjom o rozwiązaniu umowy.

- Współpracujemy z miastem. Umowę podpisaliśmy do 2018 roku. Mamy wszystkie pozwolenia na funkcjonowanie przez cały sezon - mówi Małgorzata Czech, menedżerka. - Te informacje nas zaskakują. W poniedziałek będziemy to wyjaśniać w Urzędzie Miasta. Wydaje się jednak, że firma Sao od początku liczyła na pobłażliwe traktowanie przez gminę. Trudno sobie wyobrazić, iż zakładała szybki demontaż plaży po sezonach letnich, skoro budowała ją około roku!

Inwestycja powstawała w bólach. Kiedy w zimie 2009 na bulwarach wyrosły pierwsze konstrukcje jaskrawo żółtego pawilonu, podniosła się wrzawa, że szpeci on miasto. - Wolałbym plażę trawiastą i pomosty drewniane - przyznaje architekt miasta prof. Andrzej Wyżykowski. - Jeśli chodzi o obiekty kubaturowe, to wolałbym, aby ich gabaryt mieścił się w wysokości korony wału.

Mimo kontrowersji plażę otwarto w lecie 2010 roku. Jej właściciele skłóceni już z architektami popadli w nowy spór. Okoliczni mieszkańcy zaczęli narzekać na hałas. Wzywali straż miejską, a właściciele plaży udowadniali na miernikach decybeli, że zachowują umiar. Gmina uważa jednak, że wiele głośnych imprez odbyło się bez jej zgody, co wpłynęło też na decyzję urzędników.

- Zupełnie nie dziwię się zerwaniu umowy przez miasto. To była dobra idea, ale wyszło marnie. Mamy zastrzeżenia do wyglądu plaży, jak i do działań na niej - komentuje Arkadiusz Puszkarz, przewodniczący rady dzielnicy VIII Dębniki.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nowy Targ: kierowca miał aż 4 promile!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krakus
Ta tzw "plaża" to nieporozumienie i porażka miasta. Właściwe 'Plażowanie" rozpoczyna się późno w nocy i przeszkadza całej okolicy swoim agresywnym nagłośnieniem. Coś takiego jest niedopuszczalne i na to nie ma miejsca w centrum miasta! Po prostu hałaśliwa nocna buda z piwem...i z licencją od Władz Krakowa! A przecież mogło być tak pięknie...
g
greg
Niprawdą jest, że skoro radny się tam nie zatrzymuje, to jest to niepotrzebne. Radny to nie wyznacznik. Obiekt jest wysoce elegancki i oby został jak najdłużej.Czekam na basen.
E
E
NAJLEPSZY JEST TEN PSEUDO BASEN HEHEHE
w
wszystko
plaża musi zostać, jest z klasą, dosyć zakompleksionych komentatorów. Chcecie spokoju to do lasu.
R
Rh-
"Gmina czeka na uchwalenie planu zagospodarowania przestrzennego[...]" - i to jest sedno sprawy !!! Kraków nie ma planów zagospodarowania przestrzennego od lat - nie tylko dla bulwarów ale w ogóle - I TO JEST SKANDAL !!! Każde pozwolenie ba budowę, przebudowę czy postawienie czegokolwiek gdziekolwiek zależy od widzimisię urzędników. Jak się dobrze posmaruje to pozwolą nawet na budowę hipermarketu na Wiśle.
K
K.P
Panie autorze, z tego co widze leżaki są... chyba, że to co widać na piasku to czarne cienie udajace leżaki.
Nie rozumiem ciaglego atakowania tego miejsca. Pomysl rewelacja, mozna spedzac tam czas na wiele sposobow.
Zajmijcie sie wazniejszymi rzeczami a nie aferami koperkowymi
o
opOP
Spodziewałem się o wiele więcej po tych zapowiedziach sprzed lat.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska