Poprawa wyglądu Alei Trzech Wieszczów, integracja mieszkańców we wspólnej walce z graffiti, pikniki sąsiedzkie, konkursy, akcje zbierania farb, zajęcia w szkołach, stworzenie bazy artystów, którzy będą mogli malować na murach na zamówienie - to plany Zespołu Zadaniowego ds. ograniczenia bazgrołów w Krakowie.
– Chcemy doprowadzić do nawiązania kontaktu między mieszkańcami, którzy chcieliby ozdobić swoje domy muralami z osobami, które tworzą tego rodzaju sztukę. Musimy wyraźnie rozróżnić graffiti, które jest sztuką, od nienawistnych napisów, które obniżają bezpieczeństwo mieszkańców – mówi Waldemar Domański, przewodniczący zespołu.
Ależ ogromne bzdury! Na co 400 tysięcy!? NIKT na świecie nie wygrał z graficiarzami! Prawa nikt nie zmieni, bo niby jakim cudem właściciel ma odpowiadać za bazgroły? Kolejny urzędniczy bełkot, podobny do kretyńskiego alarmu smogowe