Kraków. Pokojowy happening w sercu Kazimierza

Piotr Rąpalski

3 marca 2019, 20:29

"Przecięte życie" to spektakl wyjątkowy, bardzo ascetyczny, ale przez to mocny, trafiający w samo jądro człowieka i człowieczeństwa. Na placu przy Starej Synagodze odbył się pokojowy happening - spektakl dotyczący wydarzeń 1968 roku, kiedy to w wyniku politycznej nagonki Polskę musiało opuścić około 20 tysięcy obywateli pochodzenia żydowskiego. Spektakl, w którym udział wzięli znakomici krakowscy artyści, a wśród nich Jan Peszek, oparty został na fragmentach książki Joanny Wiszniewicz będącej zbiorem opowieści osób z tzw. pokolenia marca '68.

Słowo organizatorów:

"Spektakl został zaprezentowany po raz drugi. W ubiegłym roku miał upamiętnić okrągłą, 50-tą rocznicę tych haniebnych wydarzeń. W tym roku, w związku z tym, że narracja nacjonalistyczna bierze górę nad rozsądkiem i przyzwoitością, że źle pojęta równowaga między narodami powoduje, iż faszyści uzurpują sobie prawo do manifestowania przed bramą obozu zagłady, a politycy nie potrafią rozmawiać, budować porozumień, przypomnienie o tym, jak kończy się nie reagowanie na jawną niesprawiedliwość, ewidentną podłość, jest szczególnie ważne.

Organizatorami happeningu "Przecięte życie. Polski marzec '68" byli:
- Mamy Dość
- Komitet Obrony Demokracji małopolskie

Patronat:
- Żydowskie Stowarzyszenie CZULENT
- Stowarzyszenie NIGDY WIĘCEJ
- Ośrodek Monitorowania Zachować Rasistowskich i Ksenofobicznych"

POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ: