Kraków: dlaczego runęły schody na Wielopolu?
Kłusownicy złapali 14 śpiewających, chronionych ptaków z rodziny wróblowatych. Jak ustalili policjanci, zostały prawdopodobnie schwytane w sidła zastawione w ogrodzie. Funkcjonariusze odnaleźli kilka takich urządzeń.
Niewykluczone, że wyłapywanie ptaków trwało od dłuższego czasu. Prawdopodobnie sprawcy nielegalnego odłowu chcieli je sprzedać na ptasim targu w Krakowie lub krzyżowali z kanarkami uzyskując popularne na czarnym rynku bastardy. Tam są one sprzedawane zaufanym hodowcom w torebkach po cukrze lub w rolkach po papierze toaletowym.
Po fachowych oględzinach wszystkie ptaki zostały wypuszczone na wolność.
Ornitolog, który przybył na miejsce z policjantami, stwierdził ponadto, że warunki przetrzymywania zwierząt były złe. Dzikie ptactwo zamykane w ciasnych klatkach, ulega często zabójczemu stresowi. Sporządzana jest więc szczegółowa opinia w sprawie znęcania się nad ptakami.
Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt za znęcanie uważa się m.in. trzymanie ich w niewłaściwych warunkach, np. w stanie rażącego niechlujstwa oraz w pomieszczeniach, albo klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji.
Znęcanie się nad zwierzętami jest przestępstwem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. Kłusowników czeka proces.
Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!
Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!