Z ustaleń krakowskiej prokuratury wynika, że funkcjonariusz między 30 czerwca, a 28 października 2014 r. nie dopełnił obowiązków służbowych w ten sposób, że nie przeprowadził przesłuchania osób zawiadamiających o podejrzeniu kierowania pojazdem przez nietrzeźwego kierującego oraz przekroczył swoje uprawnienia służbowe wystawiając dokument urzędowy poświadczający nieprawdę to jest notatkę urzędową z dnia 7 października 2014 r. Dokument potwierdzał rzekome wykonanie czynności procesowej i niemożność ustalenie danych osób zawiadamiających o przestępstwie.
Zdaniem prokuratury swoim zachowaniem policjant udaremnił postępowanie karne przeciwko podejrzanemu o jazdę po pijaku w sprawie prowadzonej przez wadowicką prokuraturę rejonową. W ten sposób pomógł sprawcy uniknąć odpowiedzialności karnej.
O nieprawidłowościach w postępowaniu fnkcjonariusza zawiadomiło krakowską prokuraturę Biuro do Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji.
Ustalenia pozwoliły na stwierdzenie, że funkcjonariusz policji w toku czynności służbowych dopuścił się przestępstwa. Przesłuchany Daniel R. nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.
Na postawie nowych dowodów prokuratura w Krakowie 23 grudnia ub.r. wznowiła umorzone wcześniej postępowanie karne przeciwko kierowcy Pawłowi B. za jazdę po pijaku.