Teraz o tym, w jakie dni będzie można bezpłatnie korzystać z autobusów miejskich i tramwajów zadecydują odczyty z dwóch średnich stężenia pyłów PM10, a nie tylko jednej jak było w poprzednim sezonie grzewczym.
Autor: Piotr Drabik
Pomiary będą dokonywane pomiędzy godz. 1 w nocy i 16 oraz od południa do godz. 22. - Jest to tak obliczone, aby pierwsza średnia objęła poranny szczyt komunikacyjny, a druga ten popołudniowy - wyjaśnia Witold Śmiałek, doradca prezydenta Krakowa ds. ochrony powietrza.
Teraz darmowa komunikacja może zostać wprowadzona w całym Krakowie, jeśli średnie stężenie pyłu PM10 przekroczy 150 mikrograma na metr sześć. W zeszłym roku była ona ogłaszana, jeśli średnia dobowa wykazała więcej niż 200 mikrogramów na metr sześć.
- Centrum Zarządzania Kryzysowego będzie zliczać średnie o godz. 17:15 i 23:15. W momencie spełnienia warunków ogłoszenia darmowej komunikacji, jest wysyłany komunikat do m.in. magistratu i rozpoczyna się cała procedura jej wprowadzenia - tłumaczy Witold Śmiałek. Podobnie, jak rok temu mieszkańcy będą mogli dowiedzieć się o darmowej komunikacji z m.in. tablic przystankowych, krakowskich mediów czy w ramach Regionalnego Systemu Ostrzegania.
Miasto zamierza również przesyłać informacje o przekroczeniach zanieczyszczenia powietrza do 600 instytucji np. szpitali, szkół i jednostek opiekuńczych. - Będą one wysyłane drogą sms-ową oraz mailową i pozwolą wdrożyć działania ochronnych w przypadku wysokich stężeń - dodaje Witold Śmiałek. Magistrat dwukrotnie w ciągu doby będzie również przygotowywał prognozę dotyczącą smogu, która następnie trafi m.in. do informacji pasażerskiej w komunikacji miejskiej.
- Wprowadzone zmiany mają tylko kosmetyczny charakter - ocenia Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego. Jego zdaniem miasto powinno apelować do mieszkańców o ograniczenie używania pieców węglowych, nieprzegrzewanie mieszkań oraz o skorzystanie z dotacji na wymianę pieca.