Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu znalazł wyjście z sytuacji. Na podwórkach i drogach osiedlowych stanie znak B39 - obszarowy zakaz parkowania, który nie dotyczy mieszkańców. Kierowca, który wjedzie na takie podwórko, będzie się mógł zatrzymać jedynie na kilka minut.
- Zdecydowaliśmy się ustawić ten znak, zamiast zwykłego zakazu postoju, bo nie będzie trzeba umieszczać go na każdym skrzyżowaniu - tłumaczy Michał Pyclik z ZIKiT.
Po prostu obejmuje on cały teren podwórka.Problem dotyczy głównie Grzegórzek. Jak zapewnia Pyclik, część znaków już stoi. Pozostałe powinny pojawić się do końca tygodnia. Straż miejska będzie mogła egzekwować przestrzeganie przepisów. - Jeśli dostaniemy zgłoszenie, będziemy interweniować - zapewnia Marek Anioł, rzecznik straży miejskiej.
- Takie oznaczenie daje nam pełną możliwość działania. Będziemy analizować sytuację , gdy już będą nowe znaki - dodaje.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+