https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: powracające dzikie wysypisko [INTERWENCJA]

jkl
Dzikie wysypisko przy ul. Olszanickiej
Dzikie wysypisko przy ul. Olszanickiej fot. Adam Wojnar
Pan Maciej Mróz donosi, że przy ulicy Batowickiej regularnie pojawia się dzikie wysypisko śmieci. - Widać je dobrze z ulicy. Butelki, stare szmaty, papiery. Raz widziałem nawet telewizor - mówi mieszkaniec Prądnika Czerwonego.

Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Dzisiaj dyżur, między 10 a 15 pełni redaktor Marcin Karkosza. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

- Służby miejskie muszą szybko na to reagować i usuwać odpady. Strażnicy miejscy podają, że codziennie szukają dzikich wysypisk. - To z Batowickiej ostatnio już usunęliśmy. Podobnie inne z ulic Na Błonie, Zesławickiej, Portowej i Łutnia - zapewnia Marek Anioł, rzecznik Straży Miejskiej. W usuwaniu śmieci pomagają wolontariusze i pracujący społecznie więźniowie.

Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!

Konkurs na najładniejsze zdjęcie matki z dzieckiem! Trwa głosowanie! Sprawdź!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mieszkaniec
Problemem właśnie jest to że Straż Miejska zamiast szukać tych co wywalają śmieci, szuka śmieci. Gdzie są wysypiska to wszyscy wiedzą, na miejscu posprzątanych powstają w tym samym miejscu kolejne. A może by tak poobserwować takie posprzątane miejsce przez kilka dni, złapać parę osób, przykładnie ukarać i zrobić odpowiedni program w Kronice i dać art do gazet. Ja osobiście nie słyszałem i nie czytałem by straż złapała takie osoby, zero informacji. To jak ludzie mają się bać wywalać śmieci jak wiedzą że żadna kara ich nie spotka. No chyba że straż ma ważniejsze rzeczy do roboty, ale chyba powołano ją do takich właśnie rzeczy.
n
notak
Nie ZIKIT CZY MPO ani SM winne lecz mieszkańcy chamy !
s
s.
Jak dostanie grzywnę w wysokości opłat za śmietnik za 10 lat to się na następny raz zastanowi.
Gorzej, że nawet złapany na gorącym uczynku dostaje mandacik na 50zł...
k
kowal
Straż Miejska chyba śpi!!!
Przy skrzyżowaniu ul. NPM i ul. L. Podbipięty w dz. XVIII od wielu dni jest "dzikie" wysypisko i nikt ani MPO ani ZIKiT ani SM nie robią nic w tym temacie...a kilka dni wcześniej stał tam kontener w ramach akcji...wystawka - organizowanej przez Miasto Kraków i MPO, chrzanić taką "wystawkę":)!
P
Paweł
Wkrótce zmienią się przepisy i każdy będzie musiał płacić za wywóz śmieci. Teraz może płacić jak chce za śmieci i wywozić do śmietnika pod blokiem lub do lasu. Po wejście w życie tych zmian każdy będzie miał obowiązek płacić, czego ma przypilnować gmina. Na pewno to ograniczy powstawanie takich wysypisk.
p
proste
Strażnik Miejski i Policjant przy każdym krzaku i po sprawie! łatwe no nie !
n
nh
to samo koło zalewu w Zesławicach: pampersy, flizy, wersalki, lodówki ....tanio i solidnie sprzątnięte z własnego podwórka.....czasami to chciałabym, żeby nagle te wszystkie przedmioty wróciły do właścicieli, takie CZARY MARY, jak zrobiła babka zielarka w RANCZ-u
q
qqq
Moim zdaniem radni powinni zadziałać w kierunku postawienia w tym miejscu kontenera. Taniej sprzątnąc, ładniej wygląda. Jak sie ludzie przyzwyczaili "za darmo" śmieci wyrzucać to nie ma odwrotu od tego procederu. Zmoich obserwacji robią to KRA - kusy. Pod krakowem mieszkają i szkoda im pare złotych na wywóz smieci. Po naszym blokowym smietnikiem tacy centusie się właśnie zatrzymują i wyrzucają.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska