https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Prawomocny wyrok za dźgnięcie nożem podczas Światowych Dni Młodzieży

Marcin Banasik
Artur Drożdżak
Z 4,5 roku na 3 lata obniżył Sąd Apelacyjny w Krakowie karę Arkadiuszowi C. za zadanie ciosu nożem mężczyźnie, któremu wcześniej zwrócił uwagę, by oddał flagę zrabowaną pielgrzymom z Czech. Niższy wyrok usłyszał również inny uczestnik tego zdarzenia.

Incydent rozegrał się w Nowej Hucie 25 lipca 2016 r., gdy Adrian W. i Konrad W. zaczepili dwóch obywateli Czech i ukradli im flagę czeską za 500 koron ( 80 zł) oraz identyfikatory ŚDM. Do zdarzenia doszło na os. Stalowym.

Świadkami napaści na cudzoziemców było trzech innych Polaków, którzy popijali piwo na ławce: Arkadiusz C. ps. Sabaka, Bogdan B. i Janusz K. Śmiali się z napastników, którzy byli przekonani, że atakują Rosjan.

- To przecież flaga czeska, nauczcie się barw narodowych - zwrócił im uwagę Arkadiusz C. Adrian W., Konrad W i towarzysząca im Agata M. nie przyjmowali do wiadomości, że popełnili pomyłkę. Czesi uciekli, ale wtedy doszło do scysji, wymiany wulgaryzmów między dwiema grupami Polaków. Z obu stron padły groźby. W pewnym momencie doszło do agresji fizycznej i bójki. Z relacji Arkadiusza C. wynikało potem, że dla samoobrony wyjął nóż i skierował go w kierunku Konrada W. Ku jego zaskoczeni mężczyzna zrobił krok do przodu i nadział się na nóż, który Arkadiusz C. trzymał w ręce. Narzędzie wyrzucił w krzaki jego kolega Bogdan B. Ranny trafił do szpitala, gdzie zszyto mu ranę. Prokuratura nie uwierzyła w wersję Arkadiusza C. o przypadkowym nadzianiu się na ostrze i oskarżyła go o usiłowania zabójstwa Konrada W. chciała dla niego kary 8 lat pozbawienia wolności.

Zdaniem sądu pierwszej instancji nie doszło do próby zabójstwa, a tylko uszkodzenia ciała Konrada W. Nie uwierzył sąd głównemu oskarżonemu, że pokrzywdzony nadziału mu się na ostrze. Nie były też wiarygodne jego słowa, że dział w granicach obrony koniecznej.

Indie. BlackBerry-Google i Skype mają kłopoty

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lewactwo won
Teraz są już lewakami !
s
sss
Kasta to teraz siedzi na Nowogrodzkiej. Kasta to Adrian uniewinniający przed skazaniem. Kasta to policjanci piszący komentarze w pracy w swojej sprawie (inny temat). Wyjdzie wam jeszcze bokiem ta taboretowa demokracja i prawo.
R
Rajmund
No cóż , na głupotę nie ma lekarstwa
o
olo
Może następnym razem tego sędziego potnie... A nie, przecież na strzeżone, monitorowane osiedle z tabliczkami "Plebsowi wstęp wzbroniony" się nie dostanie.
z
zzz
"Adrian W. i Konrad W. zaczepili dwóch obywateli Czech i ukradli im flagę czeską za 500 koron"
"Świadkami napaści na cudzoziemców było trzech innych Polaków, którzy popijali piwo na ławce: Arkadiusz C. ps. Sabaka, Bogdan B. i Janusz K. Śmiali się z napastników, którzy byli przekonani, że atakują Rosjan." - Zatem, debil Adrian i debil Konrad (i intelektualistka Agata) napadli na Czechów i koniec końcem dostali kosę, bo nie mogli znieść że ktoś im wmawia, że to nie flaga rosji i żeby tą flagę jeszcze oddali czechom. Ciężko stwierdzić kto tu był po lepszej stronie mocy... Ciekawe czy debil Adrian i debil Konrad dostali jakiś paragraf za skradzenie flagi i identyfikatorów.
f
fusy z kawy
A kasta nadzwyczajna to ma słabość do gangsterów ? Czy nazwa "kasta " to od kastetu ??
M
M
Czy są oni nadal katolikami?
T
Tarnus
Sąd stanął na wysokości zadania, dramat i żenada. To istna patologia, nadzwyczajna kasta broni się jeszcze przed reformą....
v
vvv
Trzeba było oprócz obniżenia wyroku pogłaskać jeszcze bandziora po główce i pogrozić mu paluszkiem - nu nu ... nie wolno.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska