Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyźni próbowali skadać ”propozycję nie do odrzucenia” ochroniarzom lokali w ścisłym centrum Krakowa. O sprawie dowiedzieli się policjanci Centralnego Biura Śledczego. Doszło do zatrzyań.
- Sprawa jest rozwojowa. Na tym etapie nie udzielamy szczegółowych informacji- ucina Janusz Hnatko, rzecznik prokuratury.
Artur L. cały czas jest oskarżony o śmiertelne pobicie 14 marca 2013 r. rapera z Nowej Huty 20-letniego Tomasza J. ps Papug. Na ławie oskarżonych zasiada w sumie czterech mężczyzn, którzy odpowiadają za atak na muzyka i pobicie dwóch innych pokrzywdzonych. Trzech z oskarżonych, zdaniem śledczych, używało wtedyniebezpiecznych przedmiotów w postaci maczet i noży.
Grozi im do 10 lat więzienia. Przyznają się do winy, ale nie do używania niebezpiecznych przedmiotów.
Po wielu miesiącach spędzonych w areszcie Artur L. decyzją sądu wyszedł na wolność za kaucją 150 tys. zł. Teraz znowu trafił za kratki, ale już pod innymi zarzutami. Na kolejny temin procesu w sprawie śmierci Papuga zostanie już doprowadzony z aresztu.