Około 30-40 osób protestowało przed krakowskim magistratem przeciwko budowie Trasy Łagiewnickiej i domykaniu III obwodnicy. Dziś rada miasta ma podjąć decyzję w tej sprawie. Koszt pierwszej trasy to 1,27 mln zł. Przeciwnikom nie podoba się tak duży wydatek oraz to, że sześciopasmowa obwodnica ma przebiegać przez tereny zielone. Pikietujący przenieśli się już na balkon sali obrad. Radni rozpoczęli sesję.
Autorzy: Anna Kaczmarz, Piotr Rąpalski, Gazeta Krakowska
Dlaczego na video cała wypowiedź tej Pani jest wyciszona?
M
Muzin
Podejrzewam, że połowa komentarzy w stylu "głupi zieloni" jest autorstwa ludzi nie mieszkających w Krakowie. Jestem przeciwny zagęszczaniu miasta, Kraków zaczyna się przytykać i dusić. W miejscach które były odskocznią od miasta powstają dziesiątki bloków, biedronek i ulic. Nowe inwestycje są wykonywane w taki sposób, że ogradzają i odcinają wielu mieszkańców wcześniej postawionych budowli. Stare się wyburza i robi "nowe. lepsze" i bardzo kosztowne. Cała masa kelożków z urzędu ma syto smarowane oraz syto smaruje. Ale wy polaki lepszego sortu będziecie pluć na ludzi, których jeszcze obchodzi coś poza ekranem tv, do kościoła dawać się księdzu doić a nie w interesy miasta wtykać swój nos!
b
budować
40 krzykaczy nie może decydować o przyszłości 800 tys miasta.
Budować tą drogę jak najszybciej z tym że bez powoływania nowej spółki. Urzędasów w tym mieście mamy pod dostatkiem.
x
x
tereny zielone.... nieużytki i chaszcze!
Ci ludzie walczą o swoje kosztem reszty mieszkańców.
Ceny mieszkań i komfort życia im się marzy. A prawda jest taka, że zanim ich bloczki tam stały to trasa była już zaplanowana!
BUDOWAĆ!!!
R
Robi
Proponuje żeby w pierwszej kolejności miasto jak i województwo skupiło się na budowie obwodnicy od Modlinicy do Huty i wtedy to napewno usprawni ruch w Krakowie. A potem można dokończyć wewnętrzną obwodnicę.
m
mieszkaniec
jak chcą mieć zielono i drogę szutrową lub inny leśny dukt pod domem to niech się wyprowadzą na wieś, a nie terroryzują pozostałych mieszkańców!!!
b
brawo
Cieszy mnie bardzo, że w Krakowie mieszkaja tacy mądrzy ludzie ktorzy nie daja psuć miasta budowaniem ekspresówek przecinajacych miasto i je niszczacych wg doktryn z lat 70 gdzie już dawno CYWILIZOWANA EUROPA od tego odeszła!. Brawo!! Nie dać się !