https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: przy ul. Stolarskiej odkopano relikty wieży kościelnej z XII w.

(PP)
Wykopaliska przy kościele oo. Dominikanów
Wykopaliska przy kościele oo. Dominikanów Anna Kaczmarz
Krakowscy archeolodzy natrafili na kolejne ciekawe relikty przy kościele oo. Dominikanów przy ulicy Stolarskiej - średniowieczną wieżę z końca XII wieku. To przełom w spojrzeniu na historię tego miejsca i wygląd dawnego kościoła.

Do Krakowa dominikanie przybyli w 1222 r. dzięki zabiegom i staraniom ówczesnego biskupa krakowskiego Iwona Odrowąża. Biskup osadził ich przy świątyni, która już nie istnieje, ale zostały po niej ślady do dziś. Być może uda się ustalić jej kształt. Od ubiegłego roku (z przerwami) w pobliżu obecnego kościoła trwają prace wykopaliskowe, w związku z remontem dziedzińca, prowadzonym przez zakon oo. dominikanów i Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.

Archeolodzy natrafili już na jedną wieżę, która należała do dawnego kościoła. To było odkrycie z 2011 roku. Teraz udało im się dotrzeć do drugiej, która dotąd była tajemnicą.

- Nikt nie spodziewał się, że tamten kościół był tak duży - mówi Monika Łyczak, która przewodniczy archeologom.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj za darmo

Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
tak na marginesie, to raczej wy walifiutki specjalizujecie się w aborcjach i antykoncepcji więc prawdopodobieństwo twego poczęcia w ten sposób jest dużo wyższe niż mojego. Cieszyć się możesz, że cię mamusia z tatusiem nie wyskrobali. Do twojej kozy nic nie mam, rżnij se ją na prawo i lewo, tylko co na to obrońcy praw zwierząt?
Obawiam się jednak, że ty nawet kozy nie masz, a jedyne doświadczenie z seksem to walenie konia w szkolnej ubikacji dokonywane pomiędzy wyciśnięciem pryszcza i paleniem zioła. A batoniki to może dostajesz, ale od sympatycznych panów na waszych walifiuciarskich partajtagach.
c
ciechoroba
Kłamstwa historyków. Pisali, że środkiem rynku płynęła odnoga Rudawy, przeprowadzona tam w celu dostarczania wody Dominikanom. A na zdjęciu widać, że wodę dostarczano im rurami plastykowymi. Nie wszystkie cuda opisano, jak widać.
p
podpis-srodpis
najpierw, przyjacielu mojej kozy, musisz poprosić xienca wikarego żeby ci wytłumaczył co to jest słownik, a potem - o ile ci udzieli dyspenzy na przeczytanie fragmentów tej zakazanej książki - poprosić kogoś kto umie czytać żeby ci przeczytał co to znaczy "argument".

I wtedy dopiero, za kilka lat, jak zrozumiesz o co chodzi, to będziesz mógł nieśmiało dopominać się dyskusji.

Na razie szambo wymieszane z trocinami, znajdujące się w tym dziwnym, z grubsza ociosanym pojemniku umieszczonym na twojej szyi, po to, żeby nie lał ci się deszcz do tułowia, stanowi niebezpieczną mieszankę wybuchową i mógłbyś sobie z argumentami poradzić w sposób typowo katolicki - wypierając je ze swojej katolickiej świadomości, którą określa - jak wiadomo - twój (żałosny) byt ....

a może nawet w twoim wypadku - odbyt ..... wiesz ... to jest to coś, co cię boli tuż zanim dostajesz od xienca wikarego batonika w nagrodę za trzymanie gęby na kłódkę w sprawie bunga-bunga w zakrystii .....

masz jeszcze jakieś pytania Pęknięta Gumo?
G
Gość
zero argumentów, tylko pyskówki. Poziom walifiutów to dno i kilka metrów mułu poniżej.
p
podpis-srodpis
miłośnik Janusza Walifiuta musiał mieć wiele do powiedzenia przy twoim pokalanym poczęciu.

Albo - co bardziej prawdopodobne - nawet kilku takich miłośników ......
G
Gość
z hełmem żołnierza sowieckiego, który znaleziono na jednej z budów pod Krakowem. Ale to było 60 lat temu,a nie w średniowieczu. Kto wie może i ciebie zerżnął, kiedy nas wyzwalał.
p
podpis-srodpis
to bardzo ważne znalezisko

przypomina jak długo już gangrena watykańska okupuje ten kraj ogłupiając, łupiąc, grabiąc i gwałcąc jego mieszkańców - niewolników słowiańskich .....
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska