https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Radny Wantuch znów szokuje ws. bezdomnych. Chce się ich pozbyć z centrum, a jedzenie dawać za prace społeczne

Piotr Ogórek
Bezdomni w Krakowie
Bezdomni w Krakowie Fot: Adam Wojnar/Polska Press
Radny miejski Łukasz Wantuch (klub Przyjazny Kraków) w sprawie bezdomnych przygotował dwa projekty uchwały. Pierwsza miałaby zakazać bezdomnym spania czy żebrania w miejskich parkach, w tym na Plantach. W drugiej chce, aby bezdomni dostawali posiłek tylko za wykonanie jakichś prac społecznych.

Organizatorzy akcji „Zupa na Plantach” mówią, że problemy wskazane przez radnego „są realne, ale propozycje rozwiązań absurdalne”. Działania radnego wywołały burzę i lawinę komentarzy, głównie krytycznych wobec niego. Oba projekty nie zyskały wczoraj poparcia radnych na komisji praworządności.

Łukasz Wantuch w swoich wpisach na portalu Facebook stwierdził dosadnie - bezdomni śmierdzą, piją, załatwiają swoje potrzeby na Plantach. Psują wizerunek miasta i trzeba się ich pozbyć z centrum. - Nikt nie wybiera bezdomności. Są to najczęściej osoby chore (w tym psychicznie), skrzywdzone przez życie, bite i molestowane w dzieciństwie. Nasz stosunek do nich jest probierzem humanitaryzmu i tym, kim jesteśmy - zaznacza radny. Dalej jednaj pyta się, czy bezdomni mogą spać na Plantach, pić alkohol, biegać i krzyczeć bez podkoszulka, zaczepiać ludzi o pieniądze, zachowywać się agresywnie? - Mamy uznać, że to jest norma, a my jesteśmy potworami, bo nie akceptujemy tego? - zastanawia się.

Swoje przemyślenia przekuł w propozycje konkretnych przepisów. Jeden zakłada zmianę regulaminu krakowskich parków - Plant, parku Krakowskiego, parku Bednarskiego, parku Jordana oraz Błoń. Miałyby się w nich pojawić zakazy rozdawania żywności bez zgody administratora, wykorzystywania ławek oraz terenów zielonych do spania, żebrania oraz oddawaniu moczu w miejscach publicznych.

Przepisy są, trzeba je egzekwować

Radny zapomniał jednak, że przynajmniej w ostatnich dwóch aspektach wystarczy egzekwować obecne przepisy. - Mówi o tym kodeks wykroczeń, który wskazuje konkretne grzywny - zaznacza Marek Anioł, rzecznik krakowskiej straży miejskiej. Co do zakazu spania, to rzecznik zwraca uwagę, że jako takiego, nie ma. - Strażnicy w takich sytuacjach ograniczają się zwykle do rozmowy - zaznacza.

Drugi projekt to uchwała kierunkowa do prezydenta Jacka Majchrowskiego, aby wprowadzić rozwiązania zakładające, że bezdomni mogą dostawać posiłki za wykonywanie różnych prac społecznych - zamiatania ulic, mycia ławek, itp. To przytyk w stronę akcji „Zupa na Plantach” realizowanej od lat przez Fundację ZUPA. Radny Łukasz Wantuch uważa, że głównym powodem licznej - jego zdaniem - obecności bezdomnych w Krakowie jest właśnie rozdawanie żywności. Sam jednak zwraca uwagę, że zaprzestanie „rozdawnictwa” problemu nie rozwiąże, tylko zamiecie pod dywan, czyli do innego miasta. Radny praktycznie tak samo krytykował „Zupę” blisko dwa lata temu.

Do jego działań odniosła się Fundacja, która zarzuca mu brak wiedzy oraz używanie agresywnego języka w postaci sformułowań „wyrzucić żuli z Plant i Krakowa”. - Idąc za taką argumentacją i stylem myślenia, niedaleko jest do proponowania rozwiązań, których efektem byłoby pozbawienie wsparcia dla innych osób, które nie są w stanie pracować. Bo niby czemu pożywienia mają być pozbawione tylko osoby doświadczające bezdomności? - czytamy w oświadczeniu podpisanym m.in. przez Piotra Żyłkę, prezesa fundacji.

Łukasza Wantucha skrytykowała także radna Alicja Szczepańska (Kraków dla Mieszkańców). - Może pan radny wyrzuci też niepełnosprawnych i osoby starsze? W końcu też są nieestetyczne - mówi radna z irytacją. Jak dodaje, człowiek czasami śmierdzi. - Na ulicy, w tramwaju, w autobusie też. Śmierdzi bezdomny, śmierdzi staruszek, bo sam nie umie o siebie zadbać i osoba chora np. na nowotwór jelita grubego. Nie można odczłowieczać takich osób - uważa radna. Łukasz Wantuch nie chce jednak odpuścić i dla swoich pomysłów szuka poparcia wśród radnych. Aby wprowadzić pod obrady rady miasta projekt chwały, potrzebuje pięć podpisów.

Radnego skrytykował też znany jezuita, ksiądz Grzegorz Kramer. - Nie można Pani Łukaszu pozbywać się ludzi ubogich. Trzeba im pomagać, ale dla nich samych, a nie dla naszego lepszego samopoczucia - napisał na swoim profilu na Facebooku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 39

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
M
2019-06-25T16:19:53 02:00, Krakus:

Slowa Radnego są nie na miejscu. Aczkolwiek może zapoczątkują próbę rozmów na ten temat by problem jakoś ograniczyć. Nie ma w tym nic złego że można spróbować w obrębie Plant zakazać spania czy uprawiania żebractwa . Wiadomo że duża ilość ławek, sporo jedzenia w koszach i turyści którzy mogą sypnąć groszek przyciąga bezdomnych. To naturalne. Dlatego trzeba zastosować ten sam mechanizm. Zachęcić bezdomnych by zbierali się w jakimś innym miejscu. Tereny wokół teatru Słowackiego to lekkie przegiecie. Całe planty powinien zawsze patrolować jeden patrol Straży Miejskiej na rowerach. Co 40 min patrolowalibybto samo miejsce wokół plant i może te stare prukwy by się wyniosły

To może u Ciebie w domu?

G
Gość
2019-06-25T07:11:36 02:00, Olo:

Dawanie bezdomnym czegoś za darmo to jest utrzymywanie ich na dnie, gdzie się znaleźli. Takie działania demotywują do jakiejkolwiek poprawy swojej sytuacji.

Dokładnie

w
wredna
2019-06-25T17:47:42 02:00, Gość:

w ramach dbania o bliźniego radni krakowscy powinni pijącym na plantach donosić codziennie co dwie godziny świeże zimne piwko i papier toaletowy, aby załatwiając swoje potrzeby fizjologiczne na plantach wrócili czyści pod zarzyganą ławeczkę przez tych dziwnych mieszkańców spieszących do pracy lub turystów, którym zachciało się zwiedzać Kraków - przywróćmy ludziom ich człowieczeństwo; ba więcej - wszyscy rani powinni zrezygnować z pobieranych pieniędzy i przekazać je tym pijakom mieszkającym na plantach, przecież oni są najlepszą reklamą miasta, a oni już będą wiedzieli co z tym zrobić - Arizona dream!

Problem jest i raczej ciężko go zamieść pod dywan. Jednak forma wymyślona przez radnego jest nie do przyjęcia. Wylanie dzieciaka z kąpielą. Zupa za pracę społeczne, no ok, tylko jak to dokumentować.

G
Gość
w ramach dbania o bliźniego radni krakowscy powinni pijącym na plantach donosić codziennie co dwie godziny świeże zimne piwko i papier toaletowy, aby załatwiając swoje potrzeby fizjologiczne na plantach wrócili czyści pod zarzyganą ławeczkę przez tych dziwnych mieszkańców spieszących do pracy lub turystów, którym zachciało się zwiedzać Kraków - przywróćmy ludziom ich człowieczeństwo; ba więcej - wszyscy rani powinni zrezygnować z pobieranych pieniędzy i przekazać je tym pijakom mieszkającym na plantach, przecież oni są najlepszą reklamą miasta, a oni już będą wiedzieli co z tym zrobić - Arizona dream!
S
S
Brawo!!!

Już dawno należało zrobić tym porządek.

Dlaczego akurat na plantach? Niech ta cała fundacja pomaga ale gdzieś poza centrum to chyba żadna ujma. Poza tym jak wystraszymy wszystkich turystów to nie będzie kasy i z czego utrzymają się te wszystkie fundacje, noclegownie itp.
G
Gość
2019-06-25T10:12:38 02:00, pio:

To może by tak zrobić program bezdomny i dać im na nowe mieszkania?

Zamiast zupa na plantach ,mieszkanie na plantach'!

K
Krakus
Slowa Radnego są nie na miejscu. Aczkolwiek może zapoczątkują próbę rozmów na ten temat by problem jakoś ograniczyć. Nie ma w tym nic złego że można spróbować w obrębie Plant zakazać spania czy uprawiania żebractwa . Wiadomo że duża ilość ławek, sporo jedzenia w koszach i turyści którzy mogą sypnąć groszek przyciąga bezdomnych. To naturalne. Dlatego trzeba zastosować ten sam mechanizm. Zachęcić bezdomnych by zbierali się w jakimś innym miejscu. Tereny wokół teatru Słowackiego to lekkie przegiecie. Całe planty powinien zawsze patrolować jeden patrol Straży Miejskiej na rowerach. Co 40 min patrolowalibybto samo miejsce wokół plant i może te stare prukwy by się wyniosły
G
Gość
2019-06-25T10:49:46 02:00, Krkvs:

Ta inicjatywa to nie jest nic szokującego. Szokujące jest to co zrobiono z centrum miasta. To momentami wygląda jak jedna wielka melina, planty służące za szalet, w części od strony teatru słowackiego wręcz wykręca od zapachu fekaliów. Zamiast aby był to park dla rodzin z dziećmi trzeba uważać na igły po ćpunach oraz ławki poklejone dziwnymi rzeczami. Zobaczcie sobie jak wyglada park reduta w NH. Dlaczego w niby najbardziej wystawnej dzielnicy krakowa nie może być czysto?

2019-06-25T15:15:26 02:00, lajkonik:

a o obrzyganych Angolach nie napiszesz złego słowa

Co ma jedno z drugim wspólnego? Pijani turyści to tylko następny problem, ale oni nie siedzą na plantach bo dla nich za brudno. Siedzą nad Wisłą i w ogródkach oraz łażą na golasa po mieście. Przy szkołach w rejonie plant zdarzało się natomiast, że panowie z wytartą reklamówką zaczepiali dzieci. O takiej stronie problemu też nie wolno mówić, bo nie wypada?

l
lajkonik
2019-06-25T10:49:46 02:00, Krkvs:

Ta inicjatywa to nie jest nic szokującego. Szokujące jest to co zrobiono z centrum miasta. To momentami wygląda jak jedna wielka melina, planty służące za szalet, w części od strony teatru słowackiego wręcz wykręca od zapachu fekaliów. Zamiast aby był to park dla rodzin z dziećmi trzeba uważać na igły po ćpunach oraz ławki poklejone dziwnymi rzeczami. Zobaczcie sobie jak wyglada park reduta w NH. Dlaczego w niby najbardziej wystawnej dzielnicy krakowa nie może być czysto?

a o obrzyganych Angolach nie napiszesz złego słowa

G
Gość
2019-06-25T08:27:59 02:00, Gość:

,,Napalona 20 letnia studentka AWFu szuka zadbanego pana na "SEKS" spotkaania, moje zdjęcia i kontakt na stronie: schacka.pl i wyszukaj mnie po niku: Monika20 napisz ,do mnie lub zadzwoń o każdej porze, odpisuje zazwyczaj do 5 minut, czekam,

Bezdomnych też obsługujesz szmato?

m
milewski
2019-06-25T12:44:15 02:00, Gość:

Jedzenie za robotę....JESTEM ZA .BARDZO DOBRZE.Może chwycą się za jaja i zmienią coś w swoim życiu.

nic nie zmienią.są tak zdegenerowani,że tylko przymus może w ich głowach cos zmienić..

G
Gość
Jedzenie za robotę....JESTEM ZA .BARDZO DOBRZE.Może chwycą się za jaja i zmienią coś w swoim życiu.
Q
Qwerty
Aha, czyli każdy musi pracować żeby zarobić na tę przysłowiową miskę zupy, ale taki bezdomny, który dziwnym trafem często chodzi nawalony (a więc jakoś zdobywa te pieniądze żeby się schlać) otrzymuje ją za darmo, bo przecież kto to widział żeby popracował choćby malując ławki czy sprzątając ulice. Nie, to nieludzkie! Ma dostać za darmo!, bo trzeba sie zlitować nad człowiekiem. Szkoda tylko, że nad tymi pracującymi się nikt nie lituje. A Szczepańskiej to już chyba całkiem odwaliło (może od upałów?). Jak można porównywać bezdomnego, który śmierdzi, bo zlany cały moczem - zwykle po pijaku - do ludzi starszych czy niepełnosprawnych?! Czy to babsko ma klapki na oczach? Ehh, aż szkoda strzępić ryja na takich urzędasów, którzy potrafią tylko zza biurka widzeć co się na mieście dzieje.
G
Gość
Szok. Praca za wynagrodzeniem. Kto to widział
A
Anna
Wierzę w siłę internetu i dobrych ludzi pomóżmy koleżance https://zrzutka.pl/2sbpb4
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska